Piłkarz wystawił PSV do wiatru. Nie wsiadł do samolotu, bo... wolał inny klub
Aktualny lider Eredivisie - PSV Eindhoven miał pozyskać w zimowym oknie transferowym reprezentanta Ghany. Z transferu nic jednak nie wyszło, ponieważ Lumor Agbenyenu, bo o nim mowa, miał inne plany. Władze wielokrotnego mistrza Holandii były do tego stopnia przekonane, że 21-latek dołączy do ich drużyny, iż wyjechali po niego na lotnisko. Ponadto zabrali ze sobą operatora z kamerą.
Latem ówczesnym klub 6-krotnego reprezentanta Ghany, Portimonense SC doszedł do wstępnego porozumienia z PSV w sprawie transferu, który miał zostać przeprowadzony zimą. Zgodnie z planem boczny obrońca miał dołączyć do ekipy ze stadionu Philipsa. Holendrzy przygotowali się jak należy do przywitania swojego nowego nabytku. O umówionej godzinie wysłannicy klubu pojawili się na lotnisku. Ponadto wraz z nimi przyjechał kamerzysta, który miał uwiecznić moment przylotu Ghańczyka do Eindhoven.
Wszyscy jednak przeżyli duże zdziwienia w momencie, gdy dowiedzieli się, że młody zawodnik nie wsiadł do samolotu lecącego do Eindhoven. Dosłownie w ostatniej chwili 21-latek zrezygnował z gry dla PSV. Ostatecznie jednak Lumor barwy klubowe zmienił. Z tym, że pozostał w Portugalii.
21-latek, który rozpętał duże zamieszanie będzie grał dla jednego z portugalskich potentatów. Związał się bowiem ze Sportingiem Lizbona. Z aktualnym liderem ligi portugalskiej podpisał kontrakt, który obowiązuje do końca czerwca 2022 roku.
#PSV thought they had signed Ghanian left-back Lumor Agbenyenu and had a camera crew ready at Schiphol Airport but he didn't show up... he signed for #Sporting instead 😂 pic.twitter.com/wryk4ZXZc7
— ShotOnGoal (@shotongoal247) 1 lutego 2018
Przejdź na Polsatsport.pl
