Prezes PZPS: Heynen jest wyborem na lata

Siatkówka

7 lutego poznaliśmy nowego selekcjonera siatkarskiej reprezentacji Polski. Zarząd PZPS skłonił się ku kandydaturze Vitala Heynena, jedynego obcokrajowca w stawce, odrzucając tym samym dwóch Polaków w ostatnim etapie selekcji oraz sześciu ogółem. Jak wybór tłumaczy prezes związku, Jacek Kasprzyk? "Chciałbym, żeby Heynen był wyborem na lata. Inni trenerzy także przedstawili świetne plany pracy z kadrą, jednak nas urzekło to coś, co posiada Belg"...

Adrian Brzozowski: Decyzja niejednogłośna, ale z wyraźnym wskazaniem na Vitala Heynena. Tak przebiegały obrady zarządu Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Panie prezesie, uśmiech jest, czy Vital Heynen jest wyborem na lata?
 
Jacek Kasprzyk: Bardzo chciałbym, żeby był to wybór na lata. Musimy zobaczyć nową jakość reprezentacji, żeby już nie było tej smutnej kadry z ME 2017. Musi być wola walki i chęć zwycięstwa, co zresztą obiecywali nam wszyscy kandydaci na selekcjonera. Chodziło o to coś, o ten dobry program, który przygotował trener Heynen. 
 
Czy tym planem na przyszłość kupił was Vital Heynen? Nie powiem, że gwarancją medalową na igrzyskach olimpijskich w 2020 roku, ale taki właśnie cel sobie stawia...
 
Na pewno, każdy z trenerów stawiał sobie to za cel. Dlaczego to wszystko trwało tak długo? Swoje dojrzałe plany przedstawiła aż szóstka polskich trenerów, za co im serdecznie dziękuję. Jeżeli ktoś mi powie, że Polacy nie mają wiedzy i pewnych wartości, będę temu stanowczo zaprzeczał. Polski warsztat jest bardzo dobry, bardzo fajny i będę serdecznie rekomendował klubom PlusLigi i Ligi Siatkówki Kobiet. Być może brakuje tego niezbędnego doświadczenia, jednak będą je nabywali. Bardzo ciekawe plany przedstawili Piotrek Gruszka oraz Andrzej Kowal, jednak zadecydowało większe doświadczenie w pracy z reprezentacjami oraz to coś.
 
Czy zarząd PZPS oraz nasza federacja nie ma obaw jak będą wyglądały najbliższe lata w polskiej siatkówce? Sam Heynen przyznaje, że są turnieje, na których będzie chciał przetestować młodych, tak zwany drugi garnitur. Wiadomo, że oczekiwania środowiska są duże. Czy w Lidze Narodów będą grać juniorzy?
 
Juniorzy na pewno nie, ponieważ jest to turniej seniorów. Jest to etap przebudowy reprezentacji, jedni to robili wcześniej, inni później, bowiem bardzo ciężko jest z dnia na dzień zastąpić takich zawodników, jak Zagumny, Winiarski czy Wlazły. Musimy korzystać z tego co mamy najlepsze i to, co powiedział Vital też w pewien sposób nas urzekło i przekonało. On nie chce pracować tylko i wyłącznie z młodymi ludźmi, chociaż bardzo ją lubi, ale chce na danym etapie skorzystać z najlepszych, których ma do dyspozycji. 
 
Rozmowa z Jackiem Kasprzykiem w załączonym materiale wideo.
Adrian Brzozowski, ch, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie