Kane rozbudził senne Wembley! Fatalna postawa Arsenalu

Piłka nożna
Kane rozbudził senne Wembley! Fatalna postawa Arsenalu
fot. PAP

Tottenham wygrał na inaugurację 27. kolejki Premier League z Arsenalem 1:0. Jedynego gola strzelił niezawodny Harry Kane. Mecz w pierwszej połowie był niezwykle nudny. Drugie 45 minut należało do ekipy "Spurs", która mogła wygrać dużo wyżej.

Dwóch nowych piłkarzy Arsenalu, Henrikh Mkhitaryan i Pierre-Emerick Aubameyang kapitalnie weszło w szeregi zespołu z Emirates Stadium. Pierwszy z nich zaliczył trzy asysty, a drugi strzelił gola w meczu z Evertonem (5:1). Wydawało się, że to właśnie ten duet będzie stanowił największe zagrożenie w meczu z Tottenhamem.

 

Przez pierwsze 45 minut jednak ani jeden ani drugi nie pokazał nic ciekawego. Spotkanie stało na niskim poziomie, również bardzo dobrze prezentujący się ostatnio zawodnicy "Spurs" wyglądali jakby nie za bardzo chciało im się grać. Za pierwszą połowę nie można praktycznie nikogo pochwalić, z nadzieją więc czekaliśmy na drugą odsłonę.

 

Senną atmosferę rozbudził Kane, który w 49. minucie otrzymał kapitalne dośrodkowanie od Bena Daviesa, świetnie wyszedł w górę i główką pokonał Petra Cecha. Tottenham absolutnie zdominował boiskowe wydarzenia. W ciągu kilku minut najlepszy strzelec gospodarzy mógł zdobyć co najmniej dwie bramki.

 

Swoje szanse miał też m.in. Dele Alli, Son czy też Erik Lamela. Tylko dzięki fenomenalnej postawie Cecha na tablicy widniał wynik 1:0. W ostatnich minutach blisko było, żeby niewykorzystane sytuacje zemściły się na Tottenhamie. Dwie świetne okazje miał Alexandre Lacazette, ale ostatecznie wynik nie uległ zmianie. Ekipa "Spurs" awansowała na trzecie miejsce w tabeli, Arsenal jest szósty.

 

Tottenham - Arsenal 1:0 (0:0)
Bramka: Kane 49

Tottenham: Lloris - Trippier, Sanchez, Vertonghen, Davies - Dier - Dembele, Alli (Wanyama 85'), Eriksen, Son (Lamela 70') - Kane

Arsenal: Cech - Bellerin, Mustafi, Koscielny, Monreal - Elneny (Iwobi 65'), Xhaka (Welbeck 86') - Ozil, Wilshere, Mkhitaryan (Lacazette 65') - Aubameyang

Żółte kartki: Lamela, Dier - Mustafi

IM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
Mecz zakończony
Tottenham
1:0
Arsenal
Zapis relacji
Relacja zakończona

Tottenham wygrał 1:0 z Arsenalem. Dziękujemy i zapraszamy na kolejne relacje.

... Ozil w mur i koniec meczu.

Ostatnia szansa...

Będzie jeszcze rzut wolny z około 20 metrów do bramki Llorisa.

I znowu Lacazette!!! Minimalnie pudłuje, to była piłka na wagę remisu.

W odpowiedzi Lacazette! Nieczysto trafił w piłkę i wysoko nad bramką.

Lamela! Ile jeszcze sytuacji będzie musiał zmarnować Tottenham?!

Welbeck za Xhakę

Schodzi Alli, wchodzi Wanyama.

Szanse Arsenalu na punkt coraz mniejsze.

Trippier trafia wprost w Cecha. Zaczarował bramkę Arsenalu Czech po stracie gola. Tu powinno być już co najmniej 5:0.

I znowu Cech bohaterem Arsenalu! Lamela nie wykończył bardzo ładnej kontry.

Alli! Anglik stanął oko w oko z Cechem i nie trafił w bramkę. Zaraz może się to zemścić na gospodarzach, gdyż marnują kolejną stuprocentową sytuację.

Była dobra okazja na podwyższenie wyniu, ale Son fatalnie przestrzelił. Koreańczyk od razu opuszcza boisko, w jego miejsce Lamela.

Wilshere kapitalnie przymierzył zza pola karnego. Teraz to Lloris pokazał klasę.

Podwójna zmiana w ekipie gości. Schodzą Mkhitaryan i Elneny, wchodzą Lacazette oraz Iwobi.

Arsenal zamknięty we własnym polu karnym. Nie wygląda to za dobrze.

Będzie jeszcze rożny

Alli faulowany przez Mustafiego i będzie szansa z wolnego.

Ładna akcja Sona, założuł dziurę Mustafiemu, a potem był faulowany. Z wolnego próbował Eriksen, ale genialnie broni Cech. Czech jest na początku drugiej połowy bohaterem Arsenalu.

KANE! Trzecia szansa w przeciągu kilku minut. Anglik kapitalnie się złożył wolejem, ale trafił w sam środek i broni Cech.

Kane! Znowu spróbował głową, tym razem minimalnie niecelnie.

Może teraz ten senny mecz stanie się ciekawszy...

Kapitalne dośrodkowanie Daviesa, Kane wyszedł w powietrze i nie dał szans Cechowi.

GOOOOOOOOOOOL! Nie kto inny jak Harry Kane

Szybko zaczął Tottenham, na lewym skrzydle aktywny Son. Chyba jeden z nielicznych piłkarzy, których można pochwalić po pierwszej połowie.

Wracamy po przerwie.

Koniec pierwszej połowy. Bardzo słabe widowisko, praktycznie bez dobrych okazji. Liczymy na więcej w drugich 45 minutach.

Włączył się z prawej strony Bellerin i spróbował uderzyć z dystansu. Jego strzał jednak niecelny.

Dobre podanie Ozila do Monreala i bliski popełnienia błędu Sanchez. Skończyło się jednak dobrze dla Tottenhamu.

Ładna akcja Arsenalu zakończona fatalną wrzutka Mkhitaryana.

Tym razem zakotłowało się pod bramką Cecha, ale gola nie ma.

Kolejny rożny dla Tottenhamu...

Nieco przypadkowy strzał Eriksena. Szczerze mówiąc mało dzieje się na Wembley.

Nieudany przerzut Sancheza, gra nie jest tak płynna jak na początku. Dużo niedokładności i błędów.

Strzał Sona, ale za słaby i łapie Cech.

Pierwsze piętnaście minut w miarę spokojne. Lekka przewaga gospodarzy, Arsenal nieco cofnięty.

Tottenham długo wymieniał podania na połowie rywali. Ostatecznie rożny po akcji Sona, ale większego zagrożenia nie było. Trzeba przyznać, że od początku Koreańczyk jest bardzo aktywny.

Arsenal wychodzi z ciekawymi kontratakami, czasami nawet przeważa liczebnie nad obrońcami gospodarzy. Na razie jednak nie ma efektów.

Mustafi mógł skierować piłkę do własnej bramki, ale na miejscu Cech.

W odpowiedzi atakował Arsenal, ale niezbyt przekonująco

Ładne podanie Kane'a rozpoczęło ciekawą akcję "Spurs". Son nieco się zamotał w polu karnym, potrafił jednak wycofać do Allego. Koniec końców strzału nie widzieliśmy, ale będzie rożny.

Arsenal nie potrafił wyjść z własnej połowy, ale niedokładne podanie jednego z piłkarzy Tottenhamu spowodowało, że akcja przeniosła się pod bramkę Llorisa. Pierwszy rzut rożny dla "Kanonierów" nie przyniósł większego zagrożenia.

Pierwsza akcja Tottenhamu, Dele Alli walczył z dwoma obrońcami gości. Teraz :Spurs" dalej przy piłce, konstruują atak pozycyjny.

Zaczynamy!

Piłkarze już w tunelu...

Znamy już składy:

Tottenham: Lloris - Trippier, Sanchez, Vertonghen, Davies - Dier - Dembele, Alli, Eriksen, Son - Kane

Arsenal: Cech - Bellerin, Mustafi, Koscielny, Monreal - Elneny, Xhaka - Ozil, Wilshere, Mkhitaryan - Aubameyang

Witamy w sobotnie popołudnie! Zapraszamy na Wembley, gdzie Tottenham podejmie Arsenal w derbach północnego Londynu.

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie