Gol Guilherme nie wystarczył na Romę
Były piłkarz Legii Warszawa, Guilherme strzelił swojego pierwszego gola w Serie A, ale jego Benevento uległo na wyjeździe Romie 2:5. Zespół Brazylijczyka zajmuje ostatnią pozycję w Serie A, Roma jest czwarta.
Fatalny okres Romy trwał od połowy grudnia, kiedy to rzymianie zwyciężyli z Cagliari. Od tego czasu nie potrafili zdobyć kompletu punktów. W poprzedniej kolejce udało się przerwać złą passę wygrywając skromnie 1:0 z przedostatnią ekipą Serie A czyli Hellas Veroną. W niedzielę zadanie było teoretycznie jeszcze łatwiejsze, gdyż przeciwnik to absolutny outsider ligi. Po 24 kolejkach Benevento zgromadziło na swoim koncie zaledwie siedem oczek i nic nie zapowiada, że zdoła utrzymać się w najwyższej klasie rozgrywkowej.
W pierwszym spotkaniu tych drużyn w tym sezonie Roma strzeliła cztery gole, nie tracąc ani jednego. Zapewne w niedzielny wieczór liczyła na powtórkę. Ich plany zaczęły się komplikować od samego początku. Już w 7. minucie gości na prowadzenie wyprowadził Guilherme. Dla byłego piłkarza Legii Warszawa było to pierwsze trafienie po przeprowadzce do Włoch. Brazylijczyk otrzymał podanie i mimo obecności trzech rywali oddał strzał. Piłka odbiła się od jednego z przeciwników i wpadła do siatki gości.
Roma odpowiedziała w 26. minucie. Po dośrodkowaniu Aleksandara Kolarova futbolówkę głową do bramki gości wbił Federico Fazio. Po przerwie dominacja Romy nie ustawała, gola na 2:1 strzelił Edin Dżeko, a po chwili podwyższył Cengiz Under. Turek po kilkunastu minutach dołożył kolejne trafienie. Za sprawą Enrico Brignoli goście zdobyli drugiego gola, a wynik ustalił po rzucie karnym Gregoire Defrel. W drugiej połowie swoj debiut w barwach Benevento zaliczył były piłkarz Manchesteru City Bacary Sagna.
Rzymianie awansowali na czwartą pozycję w lidze, wyprzedzając lokalnego rywala, Lazio. Do trzeciego Interu tracą zaledwie oczko.
Roma - Benevento 5:2 (1:1)
Bramki: Fazio 26, Dżeko 59, Under 62, 75, Defrel 90+2-karny - Guilherme 7, Brignola 76
Roma: Alisson - Florenzi, Manolas, Fazio, Kolarov - Strootman, Gerson - Under (De Rossi 82'), Perotti (Schick 89'), El Shaarawy (Defrel 56') - Dżeko
Benevento: Puggioni - Venuti, Djimsiti, Costa, Letizia (Sagna 72') - Viola, Sandro - Djuricic (Del Pinto 78'), Guilherme, D'Alessandro (Lombardi 60') - Brignola
Komentarze