Kołtoń: Całościowa koncepcja Bońka! Koniec parodii ESA 37...

W czwartek Rada Nadzorcza Ekstraklasy, w piątek Walne Zgromadzenie Klubów. Prezes PZPN, Zbigniew Boniek przedstawi całościową koncepcję reformy rozgrywek Ekstraklasy, 1. ligi i Pucharu Polski. - Nie chcę niczego narzucać Ekstraklasie, ale jeśli będzie gotowa przystać na nasze pomysły, to 9 maja odbędzie się zjazd PZPN, aby przegłosować 18 drużyn w najwyższej klasie rozgrywkowej - deklaruje Boniek.
Piąty sezon obowiązywania systemu ESA 37 będzie najprawdopodobniej przedostatnim. Jeszcze tylko sezon 2018/19 i do najwyższej klasy rozgrywkowej powinna wrócić normalność. Wszystko zdecyduje się w tym tygodniu. W czwartek odbędzie się Rada Nadzorcza Ekstraklasy, a w piątek Walne Zgromadzenie Klubów. Przez ostatnie miesiące trwały dyskusje, jak powinna wyglądać liga w Polsce. ESA 37 w jednym aspekcie poprawiła ligę - dostarczyła emocji na koniec sezonu zasadniczego, a dzielenie punktów powodowało, że emocje przenosiły się na dogrywkę, składającą się z 7 dodatkowych kolejek. To była ta "podwójna kumulacja", którą tak chwalił poprzedni prezes Ekstraklasy, Dariusz Marzec, a wtórowali mu Marcin Animucki i Marcin Stefański. Marca już w Ekstraklasie nie ma, a Animucki i Stefański już publicznie nie bronią koncepcji przebudowanej ligi, którą tak zachwalali zimą 2017 roku... Ba, już zniknął podział punktów...
Boniek: Rekomendujemy 18 klubów w Ekstraklasie, 3 spadają...
Ile za prawa TV? Mioduski: 300 milionów złotych! Boniek: Co najmniej 10 procent francuskiego kontraktu...
Formuła ESA 37 gwarantuje 296 meczów. I właśnie za zwiększenie tej liczby meczów telewizje - od sezonu 2013/2014 płacą dużo więcej, niż wcześniej. To był marketingowy pomysł Bogusława Biszofa. Prawa telewizyjne przynoszą obecnie klubom Ekstraklasy 145 milionów złotych. Jeśli chodzi o nowy kontrakt mówi się o sumie dużo wyższej - właściciel Legii, Dariusz Mioduski mówił nawet o 300 milionach złotych za sezon. Zbigniew Boniek początkowo nie chciał publicznie wymieniać żadnej kwoty, a później zasugerował, że powinno to być co najmniej "10 procent francuskiego kontraktu telewizyjnego". Francuski kontrakt telewizyjny to 800 milionów euro za sezon, a więc 10 procent to 80 milionów euro, czyli 336 milionów złotych! To byłaby gigantyczna podwyżka, grubo ponad 100-procentowa - pytanie czy realistyczna?
Przyjmijmy, trzy liczby - wariant realistyczny: 250 milionów złotych za sezon. Wariant optymistyczny - 300 milinów złotych za sezon. I wariant mega-optymistyczny: 350 milionów złotych. Według pierwszego wariantu średnia dla klubu przy lidze 16-zespołowej: 15,6 miliona złotych; przy 18-zespołowej: 13,88 miliona złotych (różnica 1,7 miliona). Według wariantu drugiego średnia przy lidze 16-zespołowej: 18,75 miliona; przy 18-zespołowej: 16,66 miliona (różnica niewiele ponad 2 miliony). Według wariantu trzeciego: liga 16-zespołowa, to średnia na klub 21,875 miliona; liga 18-zespołowa 19,444, a więc różnica 2,431 miliona. Jak widać różnice nie są duże przy wypłatach, a to często determinuje politykę klubów... Obecnie średnia wypłata dla klubów to 9 milionów złotych. Już tylko przeskok na prawie 14 milionów (przy 250 milionach złotych za sezon w wariancie 18-zespołowym), byłby znacznym zasileniem budżetów wielu klubów.
Przyjmijmy, trzy liczby - wariant realistyczny: 250 milionów złotych za sezon. Wariant optymistyczny - 300 milinów złotych za sezon. I wariant mega-optymistyczny: 350 milionów złotych. Według pierwszego wariantu średnia dla klubu przy lidze 16-zespołowej: 15,6 miliona złotych; przy 18-zespołowej: 13,88 miliona złotych (różnica 1,7 miliona). Według wariantu drugiego średnia przy lidze 16-zespołowej: 18,75 miliona; przy 18-zespołowej: 16,66 miliona (różnica niewiele ponad 2 miliony). Według wariantu trzeciego: liga 16-zespołowa, to średnia na klub 21,875 miliona; liga 18-zespołowa 19,444, a więc różnica 2,431 miliona. Jak widać różnice nie są duże przy wypłatach, a to często determinuje politykę klubów... Obecnie średnia wypłata dla klubów to 9 milionów złotych. Już tylko przeskok na prawie 14 milionów (przy 250 milionach złotych za sezon w wariancie 18-zespołowym), byłby znacznym zasileniem budżetów wielu klubów.
18-zespołowa liga na pewno nie podniesie poziomu. Tak jak poziomu nie podniosła reforma ESA 37. - Formaty rozgrywek nie są od podnoszenia poziomu - głosi Boniek. - Aby podnieść poziom rozgrywek, trzeba systematycznej pracy na wielu polach - dodaje. Aby dać kolejny impuls do takiej pracy związek w piątek zwołuje naradę pod hasłem: "Inicjatywy szkoleniowe PZPN", z udziałem Bońka, Stefana Majewskiego, Marcina Dorny i Jacka Magiery. Pytanie, czy za "inicjatywami szkoleniowymi PZPN" podążają kluby Ekstraklasy... Ale to już dyskusja na "Cafe Futbol" lub inne publicystyczne fora. Na razie kluby w zimowym oknu transferowym zatrudniły dużo więcej obcokrajowców niż Polaków. W 10 z 16 klubów jest co najmniej 10 obcokrajowców na utrzymaniu...
Przejdź na Polsatsport.plZOBACZ TAKŻE WIDEO: FC Porto - AS Roma. Skrót meczu
