Emery skrytykowany przez... żony piłkarzy
Nie milkną echa środowego spotkania 1/8 finału Ligi Mistrzów pomiędzy Realem Madryt i Paris Saint-Germain. Gospodarze, mimo sporych problemów, zdołali pokonać rywali 3:1 i uczynili duży krok w stronę awansu do ćwierćfinału. Po końcowym gwizdku fala krytyki spadła na menadżera gości, Unaia Emery’ego, któremu nawet oberwało się od partnerek zawodników.
Według ekspertów Emery nie wykorzystał szansy jaką było pokonanie Królewskich, którzy przegrywali 0:1. Paryżanie nie potrafili pójść za ciosem, a zdaniem wielu kluczowym momentem była zmiana dokonana przez szkoleniowca PSG w 66. minucie. Wówczas z boiska zszedł napastnik Edinson Cavani, a w jego miejsce pojawił się obrońca Thomas Meunier. To mocno zahamowało poczynania przyjezdnych, jednocześnie dało wyraźny sygnał Realowi, że Francuzi zamierzają się bronić.
Były menadżer Sevilii został skrytykowany przez żony zawodników PSG. Partnerka Angela Di Marii nie mogła zrozumieć dlaczego jej mąż wylądował na ławce rezerwowych. – Tyle twojego wysiłku, tyle włożonej pracy, tyle bramek, tyle asyst, twój najlepszy okres = ławka. Ale podobno to kobiety nie znają się na piłce... – napisała Jorgelina Cardoso.
Głos zabrała także małżonka Thiago Silvy, która skrytykowała taktykę Emery’ego na to spotkanie. Ciekawe co pomyślała sobie partnerka Cavaniego?
Komentarze