Dlaczego polskie skoczkinie nie wystartowały na IO w Pjongczangu?

Zimowe

Na zimowych igrzyskach olimpijskich w Pjongczangu zabrakło reprezentacji Polski kobiet w skokach narciarskich. - System kwalifikacji, który obowiązywał od 1 lipca 2016 roku do 19 stycznia 2018 roku, był tak skonstruowany, że trzeba było znaleźć się w pierwszej "35" na świecie, by móc uczestniczyć w jednym konkursie, który był zaplanowany w programie igrzysk - wytłumaczył dyrektor sportowy PZN Marek Siderek.

Skoki narciarskie w Polsce są bardzo popularną dyscypliną. Posiadamy dogodną infrastrukturę i sukcesy, ale jedynie w kadrze męskiej. - Po raz pierwszy PZN do swojego systemu współzawodnictwa sportowego włączył skoki kobiet w sezonie 2012/2013. W roku 2010, zaraz po igrzyskach olimpijskich w Vancouver, wspólnie z Apoloniuszem Tajnerem podjęliśmy decyzję o rozpoczęciu szkolenia w skokach kobiet w dwóch ośrodkach. Pierwszy z nich to rejon Tatr i Podhala, a drugim są Beskidy. Tym pierwszym kieruje trener Krystian Długopolski, a drugim trener Wojciech Tajner. Spod ich ręki wyszły zawodniczki, które są w kadrze. W tej chwili Ministerstwo Sportu wspiera skoki narciarskie i system szkolenia dziewcząt - powiedział Siderek.

Biało-czerwone skoczkinie nie dostały szansy powalczenia o medale konkursu żeńskiego. - Nie mieliśmy prawa wystąpić na igrzyskach olimpijskich w Pjongczang, ponieważ jest to zbyt krótki okres. System kwalifikacji, który obowiązywał od 1 lipca 2016 roku do 19 stycznia 2018 roku, był tak skonstruowany, że trzeba było znaleźć się w pierwszej "35" na świecie, by móc uczestniczyć w jednym konkursie, który był zaplanowany w programie igrzysk - skomentował.

- Nasze panie uczestniczą w cyklu startów organizowanym przez FIS: Alpen Cup, FIS Cup, Puchar Kontynentalny i Puchar Świata. Na to, by móc wystartować w igrzyskach olimpijskich są potrzebne dwa do trzech igrzysk olimpijskich, czyli od ośmiu do dwunastu lat. Tyle trwa system szkolenia zawodnika lub zawodniczki, by osiągnąć poziom światowy. Mam nadzieję, że w Pekinie system będzie bardziej tolerancyjny dla pozostałych krajów. Mam także nadzieję, że będziemy mogli wystawić nie jedną, dwie, czy trzy zawodniczki, ale cały team. Będziemy wtedy mogli wystartować w drużynowym konkursie skoków kobiet i że zostanie on wprowadzony do programu igrzysk w 2022 roku - powiedział z nadzieją dyrektor sportowy PZN.

 

Od 9 do 25 lutego w ramach „otwartego okna” wszyscy abonenci Cyfrowego Polsatu będą mieli nieograniczony dostęp do 3 uruchomionych specjalnie na czas Zimowych Igrzysk Olimpijskich kanałów: Eurosport 3, Eurosport 4 i Eurosport 5, gdzie będzie można oglądać relacje z igrzysk w jakości HD i bez reklam.

 

Kanały dostępne będą na dekoderach Cyfrowego Polsatu pod numerami 222, 223, 224.

 

Dodatkowo zapewnimy polską oprawę komentatorską wydarzenia na tych kanałach, realizowaną przez dziennikarzy i ekspertów Polsatu Sport.

CM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie