Lepa: Doszło do załamania potęgi, którą stworzyliśmy w Soczi

Jerzy Mielewski: Jeśli chodzi o dokonania panczenistów, wygląda to ubogo. Spośród pań najlepsza była Natalia Czerwonka, która zajęła dziewiąte miejsce. Jeśli chodzi o panów, Zbigniew Bródka był dwunasty. A to była nasza najliczniejsza grupa sportowców na IO. Łyżwy szybkie to czternaście osób, short track to kolejne trzy.

Marcin Lepa: Doszło do załamania potęgi, którą stworzyliśmy w Soczi. Potęgi absolutnie bazującej na indywidualnościach. Gdzieś to pokolenie zaczęło się kończyć. Co nie zmienia faktu, że jadąc na igrzyska olimpijskie w Pjongczangu, ja nie oczekiwałem od nich absolutnie medalu.

Żeby wskoczyć do dziesiątki, to już jest problem...

My od Soczi nie wywalczyliśmy żadnego medalu mistrzostw świata. Nie było czego oczekiwać na siłę. Myślę, że sukces w Soczi przerósł całe środowisko. Nie udało się być może pozyskać takich sponsorów, na jakich ci sportowcy zasługiwali. Jeśli chodzi o sporty zimowe, to cały czas na pierwszym miejscu są skoczkowie, później Justyna Kowalczyk. Dopiero na trzecim miejscu Zbigniew Bródka jako złoty medalista. Gdyby ktoś miał wymienić cztery panie, które zdobywały medale w Vancouver i Soczi, to nie wiem, czy znaleźlibyśmy na ulicy kogoś takiego.

Od 9 do 25 lutego w ramach „otwartego okna” wszyscy abonenci Cyfrowego Polsatu będą mieli nieograniczony dostęp do 3 uruchomionych specjalnie na czas Zimowych Igrzysk Olimpijskich kanałów: Eurosport 3, Eurosport 4 i Eurosport 5, gdzie będzie można oglądać relacje z igrzysk w jakości HD i bez reklam.

Kanały dostępne będą na dekoderach Cyfrowego Polsatu pod numerami 222, 223, 224.

Dodatkowo zapewnimy polską oprawę komentatorską wydarzenia na tych kanałach, realizowaną przez dziennikarzy i ekspertów Polsatu Sport.