Pjongczang 2018: Australijczycy pożegnali igrzyska... na desce surfingowej
Pięcioro reprezentantów Australii, mających za sobą starty w zimowych igrzyskach, postanowiło w nietypowy sposób pożegnać się z Koreą. Uwielbiający ciepło i wodę sportowcy z antypodów, niezrażeni niską temperaturą, zorganizowali w Gangneung zawody... surfingowe.
Temperatura powietrza wynosiła 2, a wody w Morzu Japońskim 4 stopnie Celsjusza.
- Warunki pogodowe nie pozwoliły na założenie bikini, ale kombinezon z neoprenu był wystarczający. To było miłe ściganie. Zapamiętam Pjongczang do końca życia, nie tylko z powodu zawodów surfingowych, ale przede wszystkim zimna i tego jak grubo musieliśmy być ubrani podczas olimpijskiej rywalizacji - powiedziała Danielle Scott, narciarka specjalizująca się w skokach akrobatycznych.
27-letnia wicemistrzyni świata z 2017 z Sierra Nevada w igrzyskach w Pjongczangu zajęła 12. miejsce.
Komentarze