Krajewski: Udany początek sezonu zapaśniczek
Dwa srebrne, dwa brązowe krążki i dwa piąte miejsca – to dorobek polskich zapaśniczek w zawodach w Kijowie. - To był udany początek sezonu, skłaniający do optymizmu przed najważniejszymi tegorocznymi turniejami - powiedział trener kadry Piotr Krajewski.
Dodał, że zauważone braki będą eliminowane na kolejnych zgrupowaniach.
Szkoleniowca trochę zmartwiła forma Moniki Michalik, brązowej medalistki igrzysk w Rio de Janeiro.
- Najpierw przegrała 0:1 z Kanadyjką, a następnie 0:7 z Ukrainką. Tłumaczę to tym, że był to jej pierwszy występ międzynarodowy od mistrzostw Europy i to w wyższej kategorii wagowej. Uważam, że Monika musi się w niej zaaklimatyzować poprzez częste walki, by zdążyć z formą na mistrzostwa Europy - zaznaczył.
Odbędą się one w dniach 30 kwietnia – 6 maja w rosyjskim Kaspijsku.
- Nasza ekipa przygotowywała się do turnieju w Kijowie na 12-dniowym zgrupowaniu w ośrodku „Kończa Zaspa” na obrzeżach stolicy Ukrainy. Trenowało tam też około 70 zawodniczek z Azerbejdżanu, Czech, Kanady, Ukrainy, USA, Wielkiej Brytanii i Włoch - poinformował trener.
Dodał, że zgrupowanie miało charakter techniczny z przewagą treningów na macie. Jego zdaniem mają one szczególną wartość pod względem szkoleniowym, gdyż pozwalają zauważyć słabe strony zapaśniczek w pojedynkach z bardzo wymagającymi przeciwniczkami.
- Obecnie pracujemy nad poprawą techniki oraz doskonaleniem rozwiązań taktycznych. Cieszy mnie duże zaangażowanie dziewcząt w treningi. Efekty tego są widoczne - zapewnił.
Trener liczy na dalsze postępy swoich podopiecznych w realizacji zadań na rozpoczynającym się 11 marca zgrupowaniu we Władysławowie. Polki będą tam trenowały z zawodniczkami z Azerbejdżanu, Białorusi i Czech. Kolejnym sprawdzianem ich formy będzie turniej w Bułgarii w dniach 21-25 marca.
Komentarze