Popek bez błysku, ale i tak w czołówce! (WIDEO)
Popek Monster wystąpił w drugim odcinku programu "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami". Tym razem jednak nie zachwycił jurorów tak jak to miało miejsce przed tygodniem. Mimo wszystko uzyskał jeden z lepszych wyników.
Po zeszłotygodniowym sukcesie jakim było zwycięstwo w premierowych odcinku, teraz po Popku i jego partnerce spodziewano się jeszcze więcej. Zawodnik MMA wraz z Janją Lesar w drugim odcinku musieli zatańczyć cha-chę.
Para zdecydowała się zatańczyć do utworu "Kung fu fighting". Tym razem jednak jurorzy nie byli tak zadowoleni z występu Monstera, jak w debiucie. Andrzej Grabowski dał mu cenną wskazówkę, aby wychodząc na parkiet czuł się tak samo, jak gdy wychodzi do klatki.
- Wydawało mi się, że Ty się tego tańca boisz, ciągle się cofasz przed nim. Miej ten taniec... gdzieś. Co z tego, że jesteś niezgrabny, ale jesteś fascynujący na parkiecie. Tańcz! - skomentował Grabowski.
Popek i Janja uzyskali od jury 22 punkty, co w tym odcinku dało im miejsce w czołówce. Fani w smsowym głosowaniu zadecydowali, że para wystąpi w kolejnym odcinku. Przypomnijmy, że na tym etapie odpadały dwa duety.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze