Legia nie dorównała Lechowi, ale zwycięstwo jest. Przyzwoity debiut Cafu

Legia Warszawa pokonała na wyjeździe Lechię Gdańsk 3:1 w 27. kolejce Ekstraklasy i zrównała się punktami z liderem tabeli Jagiellonią Białystok, która wcześniej w niedzielę przegrała z trzecim Lechem Poznań 1:5. Przyzwoity występ w zespole legionistów zaliczył debiutant Cafu, który zanotował asystę przy trafieniu Michała Kucharczyka.
Romeo Jozak postanowił w niedzielę dać szansę od pierwszej minuty Portugalczykowi Cafu, którego klub ściągnął w lutym na zasadzie wypożyczenia z francuskiego FC Metz. Na ławce usiedli też dwaj inni zawodnicy, którzy nie mieli jeszcze okazji reprezentować Legii na boisku. Mauricio dostał swoja szansę w 60. minucie, kiedy zastąpił Miroslava Radovicia, Brian Iloski zagrał natomiast dosłownie minutę - zmienił w doliczonym czasie gry Marko Vesovicia.
Wynik meczu w 24. minucie otworzył Jarosław Niezgoda, którego podaniem w pole karne wpuścił właśnie Vesović. Młody napastnik Legii delikatnym muśnięciem piłki przechytrzył Dusana Kuciaka. Na 2:0 trzy minuty po przerwie podwyższył William Remy. Francuz uderzył głową praktycznie do pustej bramki (nie zdążył Kuciak) po idealnej wrzutce z boku od Radovicia. W 52. minucie było już 3:0, a autorem gola Kucharczyk, któremu głową zgrał piłkę wspomniany debiutant Cafu.
Lechię stać było tylko na bramkę honorową. Tę w 66. minucie zdobył Simeon Sławczew. Dużą zasługę przy jego trafieniu miał Grzegorz Kuświk, który po dośrodkowaniu z bocznej strefy od Pawła Stolarskiego idealnie zgrał piłkę głową pod nogi wbiegającego w pole karne Bułgara. Pomocnik będący na wypożyczeniu ze Sportingu Lizbona silnym i płaskim strzałem pokonał Arkadiusza Malarza.
Do końca meczu nic się już nie zmieniło - dzięki zwycięstwu Legia zrównała się punktami z liderem Ekstraklasy Jagiellonią i dalej zajmuje drugą pozycję w tabeli. Lechia natomiast wciąż na dalekim 13. miejscu. Postawa debiutantów, Cafu i Mauricio, raczej na plus. Szczególnie w przypadku tego pierwszego. Na bardziej szczegółowe wnioski trzeba będzie poczekać.
Lechia Gdańsk - Legia Warszawa 1:3 (0:1)
Bramki: Sławczew 66 - Niezgoda 24, Remy 48, Kucharczyk 52. Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork). Widzów: 12 021.
Lechia: Dusan Kuciak - Grzegorz Wojtkowiak, Joao Nunes, Adam Chrzanowski - Paweł Stolarski (78. Filip Mladenović), Simeon Sławczew, Daniel Łukasik, Milos Krasić (55. Patryk Lipski), Sławomir Peszko - Flavio Paixao (55. Grzegorz Kuświk), Marco Paixao.
Legia: Arkadiusz Malarz - Marko Vesović (91. Brian Iloski), William Remy, Michał Pazdan, Adam Hlousek - Michał Kucharczyk, Krzysztof Mączyński (77. Cristian Pasquato), Cafu, Miroslav Radović (60. Mauricio), Sebastian Szymański - Jarosław Niezgoda.
Żółte kartki: Chrzanowski, Wojtkowiak, Sławczew - Pazdan, Mauricio, Pasquato.
