Fabiański: Przed nami sprawdzian, który może nas dobrze przygotować na mistrzostwa
"Pamiętam mecz z Wybrzeżem Kości Słoniowej i to był zespół dobrze przygotowany fizycznie, z indywidualnościami. Nigeria pewnie będzie wyglądać podobnie" – powiedział przed piątkowym spotkaniem towarzyskim bramkarz polskiej reprezentacji Łukasz Fabiański.
Polska piłkarska reprezentacja na zgrupowaniu we Wrocławiu przygotowuje się do meczów towarzyskich z Nigerią i Koreą Południową. Z tym pierwszym przeciwnikiem biało-czerwoni zmierzą w stolicy Dolnego Śląska już w najbliższy piątek.
Fabiański na spotkaniu z mediami przyznał, że na pewno pojedynek z Nigerią będzie wartościowym sprawdzianem przed mistrzostwami, gdzie jednym z grupowych rywali biało-czerwonych jest inny zespół z Afryki - Senegal.
„Ciężko mi powiedzieć, jaki oni mają styl, bo nie doświadczyłem jeszcze takiego przeciwnika. Pamiętam jedynie mecz sprzed kilku lat z Wybrzeżem Kości Słoniowej i to był zespół dobrze przygotowany fizycznie, z indywidualnościami w składzie. Nigeria pewnie będzie wyglądać podobnie. To bardzo dobry sprawdzian, który może nas dobrze przygotować na mistrzostwa” – dodał bramkarz Swansea City.
W podobnym tonie o Korei Południowej, z którą Polska zagra we wtorek 27 marca w Chorzowie na Stadionie Śląskim, wypowiedział się Łukasz Piszczek, chociaż najpierw zażartował.
„Korea kojarzy mi się tylko z mistrzostwami świata w 2002 roku. A tak na poważnie – byłem z Borussią Dortmund w Japonii i tamte zespoły są bardzo dobrze przygotowane taktycznie i dobrze wybiegane. Przypuszczam, że Korea prezentuje się podobnie. Mają w swoich szeregach kilku dobrych i znanych w Europie zawodników i na pewno ten sprawdzian będzie wartościowy” – dodał reprezentacyjny obrońca.
Trener Adam Nawałka zapowiedział, że być może w którymś z meczów, a może nawet w obu, będzie chciał sprawdzić ustawienie z trzema środkowymi obrońcami. Fabiański stwierdził, że zna taki system z gry w klubie i wygląda to obiecująco.
„Od kiedy gram w Swansea imałem już z ośmiu, albo dziewięciu trenerów, którzy mieli swoje pomysły na drużynę i ustawienie taktyczne. Teraz od pewnego czasu gramy trójką środkowych obrońców z dwoma bocznymi wahadłami i to jest fajny, skuteczny system. Zobaczymy, czy trener zdecyduje się przećwiczyć coś nowego z Nigerią albo Koreą” – dodał bramkarz, który o miejsce w podstawowym składzie na wrocławskim zgrupowaniu rywalizuje z Wojciechem Szczęsnym, Łukaszem Skorupskim i debiutantem Bartoszem Białkowskim.
„Fajnie, że trener Nawałka daje szanse na rywalizację o miejsce w bramce. Powołanie dla Bartka to na pewno duży plus i nagroda za dobrą grę” – krótko skomentował Fabiański.
Piszczek stwierdził, że zgrupowanie we Wrocławiu jest pierwszym etapem przygotowań do mistrzostw i sygnałem, że zawodnicy powinni już zacząć poważnie myśleć o meczach w Rosji.
„Każdy indywidualnie musi zdać sobie sprawę, że to bardzo ważny, a nawet najważniejszy turniej dla każdego piłkarza. Nie można tylko koncentrować się na tym co w klubie, ale powoli zacząć myśleć, aby być w jak najlepszej formie właśnie na mistrzostwa. I nie chodzi tylko o przygotowanie fizyczne, ale też mentalne” – wyjaśnił.
Obrońca krótko uciął temat o ewentualnym zakończeniu przez niego kariery reprezentacyjnej po mistrzostwach. „Na razie koncentruję się na mistrzostwach, a co będzie później, zobaczymy” – zakończył.
Drugi trener reprezentacji Bogdan Zając poinformował, że poza Damianem Kądziorem, który już opuścił zgrupowanie, pod znakiem zapytanie stoi gra Bartosza Bereszyńskiego.
„Dopiero po szczegółowych badaniach podejmiemy decyzję, co dalej. Jeżeli chodzi o pozostałych piłkarzy, to są zdrowi i przygotowani do zajęć. Dzisiaj mamy wieczorem pierwszy trening, jutro do południa drugi, w czwartek rozruch przed meczem, a w piątek już mecz” – powiedział Zając.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze