Groźna infekcja oka wykluczyła wojownika z UFC w Londynie (ZDJĘCIA) — fot. Twitter

Nasrat Haqparast (8-2, 8 KO) w październiku 2017 roku przegrywał z Marcinem Heldem (23-7, 4 KO, 12 sub) debiutując w UFC, zaś w Londynie miał stoczyć swoją drugą walkę w organizacji. Przeszkodziła mu w tym jednak infekcja oka, której nabawił się w tygodniu kończącym jego przygotowania do walki. Lekarze podjęli decyzję o odwołaniu walki zaledwie kilkadziesiąt minut przed jej startem.

Na gali UFC Fight Night w Ergo Arenie zaledwie 22-letni reprezentant Afganistanu Nasrat Haqparast zadebiutował w największej organizacji MMA na świecie, przegrywając wówczas z Polakiem jednogłośną decyzją sędziów. Utalentowany zawodnik wagi lekkiej miał wrócić do oktagonu w Londynie pojedynkiem z Nadem Narimanim (10-2, 2 KO, 5 sub), jednak na drodze w ostatniej chwili stanęło mu zdrowie.

Podczas ostatniego tygodnia przygotowań nabawił się infekcji oka, które wraz z odliczaniem godzin do walki wyglądało coraz gorzej. Zawodnik z Afganistanu na ceremonii ważenia pojawił się w okularach przeciwsłonecznych, aby nie eksponować zainfekowanego oka, zaś lekarze podjęli decyzję o wycofaniu go z walki dosłownie godzinę przed jej startem.

"Wciąż chciałem walczyć, ale musiałbym to robić jednym okiem. To, co widzicie nie zdjęciu nie jest efektem walki. To groźna infekcja, która mogłaby zainfekować mózg. Wkrótce powrócę" - napisał na Twitterze.

Just out of the doctor. It’s not a pink eye , it’s an dangerous infection which can go up to my brain and the virus could infect the brain. Back soon 🙏🏼 @UFCEurope @ufc pic.twitter.com/t5xsBr5r4L
— Nasrat Haqparast (@Nasrat_mma) 19 marca 2018