De Giorgi wrócił na stare śmieci (WIDEO)
Środowy mecz ZAKSY z Jastrzębskim Węglem w Lidze Mistrzów miał podwójne znaczenie dla obecnego trenera jastrzębian, a byłego opiekuna kędzierzynian Ferdinando De Giorgiego. Włoch zawitał do Kędzierzyna-Koźla po raz pierwszy w roli szkoleniowca innego klubu i został przyjęty z honorami w mieście, któremu dał podwójne mistrzostwo Polski.
De Giorgi wrócił w środowy wieczór do Kędzierzyna-Koźla, ale tym razem nie jako szkoleniowiec miejscowej ZAKSY, tylko opiekun klubu z Jastrzębia-Zdroju. Odkąd objął zespół Jastrzębskiego Węgla, w Kędzierzynie-Koźlu jeszcze go nie było. Nie obyło się bez czułości i uhonorowania De Giorgiego przez najwierniejszych kibiców mistrza Polski. Chwilę później sentymentów już nie było, a na parkiecie rozgorzała walka pomiędzy byłym, a obecnym klubem włoskiego trenera.
„Fefe” jako szkoleniowiec wielokrotnie zdobywał Puchar i Superpuchar Włoch, a także dwukrotnie sięgnął po Puchar Challenge. W sezonie 2005-2006 zdobył wraz Lube Banca Marche Macerata mistrzostwo Włoch. W latach 2015-2017 był trenerem ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, z którą dwukrotnie sięgnął po mistrzostwo Polski, a także wywalczył Puchar Polski. Z Kędzierzyna-Koźla odszedł w związku z objęciem posady selekcjonera reprezentacji Polski.
Miła uroczystość w załączonym materiale wideo.
Komentarze