Nice 1 Liga: Zwycięstwo GKS Tychy w cieniu skandalu
W spotkaniu 24. kolejki Nice 1 Ligi piłkarze GKS Tychy wygrali z Ruchem Chorzów 2:0. W drugiej połowie arbiter Wojciech Myć był zmuszony przerwać mecz na kilka minut z powodu skandalicznego zachowania publiczności.
Spotkanie nie zdążyło się na dobre rozkręcić, gdy już w 3. minucie gry podopieczni trenera Ryszarda Tarasiewicza strzelili gola w kuriozalnych okolicznościach. Dawid Abramowicz popisał się dalekim wyrzutem z autu, piłka poszybowała w pole karne chorzowian, nie zdołał jej złapać Nikołaj Bankow, a Edgard Bernhardt wpakował futbolówkę do siatki strzałem z najbliższej odległości, dając prowadzenie ekipie GKS Tychy.
Pierwsza połowa przebiegała pod znakiem przewagi gospodarzy, ale też rywale nie postawili gospodarzom poprzeczki zbyt wysoko. Ograniczali się do przeszkadzania rywalom i prób kontrataków, które jednak nie przynosiły spodziewanych efektów.
Po przerwie nadal przeważali tyszanie. Oglądaliśmy twardą walkę, szarpaną grę i niewiele klarownych sytuacji podbramkowych. W 50. minucie po akcji Łukasza Grzeszczyka przed szansą stanął Nikolas Wróblewski, ale w dobrej sytuacji nie trafił w bramkę.
W 69. minucie spotkanie zostało przerwane przez arbitra na około 10. minut z powodu zachowania kibiców i zadymienie stadionu. Przy akompaniamencie wybuchających petard piłkarze zeszli do szatni.
Sytuacja z 82. minuty właściwie rozstrzygnęła to starcie. Miłosz Trojak zagrał ręką w polu karnym, co oznaczało jedenastkę dla gospodarzy. Egzekutorem był Grzeszczyk, Bankow wyczuł jego intencje, ale piłka po rękach bramkarza wylądowała w siatce.
Chorzowianie nie rezygnowali, walczyli o zdobycie kontaktowej bramki, ale ich wysiłki spełzły na niczym. Gospodarze wygrali zasłużenie, a sytuacja ostatniej w tabeli ekipy Ruchu jest coraz trudniejsza.
GKS Tychy – Ruch Chorzów 2:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Edgar Bernhardt ('3), 2:0 Łukasz Grzeszczyk ('83–karny).
Żółte kartki: Łukasz Grzeszczyk, Mateusz Grzybek, Jakub Vojtus, Dawid Abramowicz (GKS), Marcin Kowalczyk, Miłosz Trojak, Jakub Kowalski (Ruch).
Sędzia: Wojciech Myć (Lublin). Widzów: 8 191.
Komentarze