PlusLiga: Siatkarze BBTS Bielsko-Biała nie wykorzystali słabości ZAKSY Kędzierzyn-Koźle

W spotkaniu kończącym 28. kolejkę PlusLigi siatkarze BBTS Bielsko-Biała przegrali z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle 0:3. Mistrzowie Polski, mając w perspektywie środowy mecz w Lidze Mistrzów, byli wyraźnie zdekoncentrowani, mimo to pewnie wygrali. Gospodarze w pierwszej i trzeciej partii zmarnowali szansę na zwycięstwo.

Walczący o utrzymanie w PlusLidze siatkarze z Bielska-Białej w czwartek otrzymali fatalną wiadomość. Łuczniczka Bydgoszcz – ich główny rywal w rywalizacji o 14. miejsce w tabeli – pokonała na wyjeździe Cuprum Lubin i odskoczyła ekipie BBTS na dwa punkty. Podopieczni Pawła Gradowskiego musieli wygrać z ZAKSĄ, jeśli marzyli o odrobienie strat w tej kolejce. Mistrzowie Polski mieli już zapewnione miejsce w półfinałach PlusLigi, myślami byli już chyba przy środowym starciu w II rundzie play–off Ligi Mistrzów z VfB Friedrichshafen, a mimo to pewnie wygrali w Hali Pod Dębowcem.

Spotkanie lepiej rozpoczęli siatkarze ZAKSY (1:5), jednak gospodarze szybko odrobili straty i zaczęli toczyć wyrównaną walkę z faworytem. Siatkarze trenera Andrei Gardiniego sprawiali wrażenie zdekoncentrowanych, ułatwiali rywalom zadanie popełniając w całym secie aż dziesięć błędów własnych. Po ataku Wiaczesława Tarasowa ekipa BBTS miała piłkę setową (24:22), nie zdołała jednak wykorzystać szansy. Przyjezdni doprowadzili do rywalizacji na przewagi, w której skuteczny atak i blok Łukasza Wiśniewskiego oraz przestrzelony atak Olega Krikuna przesądziły o ich zwycięstwie (24:26).

W drugim secie, mimo dobrego początku gospodarzy (3:0, 8:6), inicjatywa należała już do drużyny z Kędzierzyna-Koźla. Jeszcze przy stanie 19:20 siatkarze BBTS mieli kontakt z rywalami (19:20), jednak w końcówce zaczęli popełniać błędy (19:23), a Krzysztof Rejno i Benjamin Toniutti dali ZAKSIE decydujące punkty (20:25).

Trzecią partię od mocnego uderzenia rozpoczęli kędzierzynianie (0:5), gospodarze zdołali jednak odrobić straty i nawiązali wyrównaną walkę z mistrzami Polski. Odrobili straty (13:13), a w końcówce znów mieli szansę na wygranie seta. Prowadzili 21:17, następnie 23:18, a po ataku Krikuna mieli piłkę setową przy stanie 24:20. Mimo to goście zdołali odrobić straty, doprowadzili do rywalizacji na przewagi i zakończyli mecz serią skutecznych bloków (24:26). MVP: Maurice Torres.

BBTS Bielsko-Biała - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (24:26, 20:25, 24:26)

BBTS: Harrison Peacock, Wiaczesław Tarasow, Wojciech Siek, Oleg Krikun, Piotr Łukasik, Bartosz Cedzyński – Dominik Jaglarski (libero) oraz Jakub Bucki, Jarosław Macionczyk, Bartosz Janeczek.

ZAKSA: Krzysztof Rejno, Benjamin Toniutti, Sam Deroo, Łukasz Wiśniewski, Maurice Torres, Rafał Buszek – Paweł Zatorski (libero) oraz Sławomir Jungiewicz, Marco Falaschi.

Pozostałe mecze 28. kolejki PlusLigi:

2018-03-29: Cuprum Lubin – Łuczniczka Bydgoszcz 2:3 (23:25, 31:33, 25:23, 25:23, 11:15)

2018-03-29: Trefl Gdańsk - Cerrad Czarni Radom 3:0 (25:21, 25:16, 25:16)
2018-03-30: Jastrzębski Węgiel – MKS Będzin 3:0 (25:16, 25:21, 25:20)
2018-03-30: Aluron Virtu Warta Zawiercie – Espadon Szczecin 1:3 (31:33, 26:24, 21:25, 23:25)
2018-03-30: Asseco Resovia – GKS Katowice 3:0 (25:23, 25:15, 25:22)
2018-03-30: Dafi Społem Kielce – PGE Skra Bełchatów 2:3 (20:25, 25:23, 19:25, 25:18, 13:15)
2018-03-30: Indykpol AZS Olsztyn – ONICO Warszawa 3:1 (25:21, 21:25, 25:18, 25:21)