Fnatic pokonało G2 Esports "Jankosa" w finale EU LCS

W wielkim finale EU LCS Fnatic zdetronizowało dwukrotnych z rzędu mistrzów z G2 Esports i to w jakim stylu! "Fanatycy" wygrali wszystkie trzy mapy i nie dali nawet pomarzyć Marcinowi "Jankosowi" Jankowskiemu i jego kolegom o ewentualnym sukcesie.
Ekipa Martina "Rekklesa" Larssona była stroną przeważającą na każdej z trzech map, choć to z reguły G2 zaczynało lepiej. Działo się tak głównie za sprawą "Jankosa", który raz po raz nękał przeciwników przeprowadzając udane ganki. Impas podczas pierwszej mapy udało się przełamać graczom Fnatic dzięki udanej akcji na Baronie. Grę zakończyli w 41. minucie, a nieoficjalny pentakill "Rekklesa" dopełnił dzieła zniszczenia.
Na drugiej mapie zawodnicy G2 odskoczyli dzięki zaskakującemu Baronowi, jednak i tym razem przeciwnikom udało się zniwelować ich przewagę. Wisienką na torcie był kolejny, tym razem pełnoprawny, pentakill szwedzkiego strzelca.
Trzecia potyczka jako żywo przypominała dwie poprzednie. Początkowa presja "Jankosa" poskutkowała przewagą w złocie dla G2, jednak w drugiej części gry to przeciwnicy dyktowali warunki. Ostatecznie udowodnili swoją lepszą tego dnia dyspozycję i zakończyli dwuletnie panowanie G2 w Europie.
Dzięki temu zwycięstwu Fnatic zainkasowało 90 Championship Points i zapewniło sobie miejsce na Mid-Season Invitational 2018. G2 będzie mogło zaś reprezentować europejskie drużyny podczas międzykontynentalnego turnieju Rift Rivals.
