Ibrahimovic oglądał mecze NHL i NBA
Zlatan Ibrahimovic nie marnuje czasu w Los Angeles. Szwedzki piłkarz nie tylko strzela gole dla swojego nowego klubu Galaxy, ale w ciągu tygodnia zdążył już być na meczach hokeistów Kings oraz koszykarzy Lakers.
36-letni gwiazdor światowej piłki mecz „Jeziorowców” w lidze NBA obejrzał w Staples Center z najlepszego miejsca – pierwszego rzędu tuż przy parkiecie, w towarzystwie żony i dwóch synów. Przed spotkaniem wdał się w rozmowę ze słynnym byłym graczem tej ekipy Shaquillem O’Nealem.
Szwed odwiedził też szatnię Lakers, w której rozmawiał z koszykarzami i trenerem Lukem Waltonem. Z hokeistami Kings zrobił sobie natomiast wspólne zdjęcie po ich ligowym meczu.
W minionym tygodniu w debiucie piłkarskim w lidze MLS Ibrahimovic strzelił dla Galaxy dwie bramki, co zapewniło jego ekipie wygraną z Los Angeles FC 4:3. W poniedziałek nie zdołał pokonać bramkarza rywali, a jego drużyna przegrała ze Sportingiem Kansas City 0:2.
Ibrahimovic przeszedł do Galaxy z Manchesteru United. Wcześniej występował w Malmoe FC, Ajaksie Amsterdam, Juventusie Turyn, Interze Mediolan, FC Barcelona, AC Milan i Paris Saint-Germain.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze