AZS Częstochowa przed szansą powrotu do PlusLigi! Spadkowicz górą w piątym meczu
Po pięciu morderczych bataliach poznaliśmy zwycięzcę pierwszej ligi siatkarskiej! AZS Częstochowa rozprawił się z Lechią Tomaszów Mazowiecki 3:1 i zagra w barażu z czternastą ekipą PlusLigi. Tym samym częstochowianie mają szansę wrócić do elity po zaledwie roku spędzonym na zapleczu.
Piąty mecz rywalizacji o triumf w pierwszej lidze miał wyłonić zespół, który stanie przed szansą powrotu do PlusLigi. Zwycięzca zaplecza zagra z czternastą ekipą elity, a obecnie tę pozycję okupuje Łuczniczka Bydgoszcz.
Rywalizacja o powrót do PlusLigi była niezwykle zacięta i zaczęła się już 26 marca. Lechia Tomaszów Mazowiecki i AZS Częstochowa stworzyły arcyciekawe widowiska, w których niemal zawsze górą byli… goście. Podopieczni Krzysztofa Stelmacha byli już pod ścianą, bowiem niespodziewanie przegrali dwa pierwsze mecze finałowe przed własną publicznością. Tomaszowianie najpierw triumfowali 3:2, a dzień później 3:1. Wydawało się, że rewelacyjny beniaminek pójdzie za ciosem i przy gorącej atmosferze we własnej hali przypieczętuje pierwsze miejsce w lidze - tak się jednak nie stało.
Po czterech spotkaniach rywalizacja wróciła do Częstochowy, a spadkowicz dopiął swego i stanie przed szansą powrotu już po roku. Po wyrównanych setach 11 kwietnia AZS we własnej hali mógł świętować ważną wiktorię!
AZS Częstochowa MISTRZEM🏆
— AZS Częstochowa (@AZS_Czwa) 11 kwietnia 2018
AZS Częstochowa vs. KS Lechia Tomaszów Mazowiecki 3-1 (25:21, 16:25, 26:24, 25:22)💚🔥💪#WRACAMYPOSWOJE https://t.co/fUsYf1WKxj
Finały I ligi siatkarzy 2017/18:
2018-03-26: AZS Częstochowa – Lechia Tomaszów Mazowiecki 2:3 (25:13, 20:25, 23:25, 25:17, 13:15)
2018-03-27: AZS Częstochowa – Lechia Tomaszów Mazowiecki 1:3 (19:25, 25:22, 20:25, 16:25)
2018-04-07: Lechia Tomaszów Mazowiecki – AZS Częstochowa 0:3 (21:25, 21:25, 20:25)
2018-04-08: Lechia Tomaszów Mazowiecki – AZS Częstochowa 1:3 (21:25, 25:16, 30:32, 19:25)
2018-04-11: AZS Częstochowa – Lechia Tomaszów Mazowiecki 3:1 (25:21, 16:25, 26:24, 25:22)