Kolejny gol Milika, Zieliński z asystą. Napoli goni Juventus

Polski duet z Neapolu środowy mecz przeciwko ekipie z Udine rozpoczął od pierwszych minut. Mimo, że to gospodarze byli zdecydowanym faworytem, to nie było to dla nich łatwe spotkanie. Rywal, który przegrał… dziewięć meczów z rzędu postawił wiceliderowi Serie A bardzo trudne warunki.

 

Dowodem tego jest gol strzelony przez Jakuba Jankto w 41. minucie, ale podopieczni Maurizio Sarriego ani myśleli, żeby zejść na przerwę przegrywając. W doliczonym czasie gry Lorenzo Insigne po podaniu Piotra Zielińskiego doprowadził do remisu.

 

W drugiej części gry ekipa prowadzona przez Massimo Oddo po raz kolejny zaskoczyła. W 55. minucie goście znowu wyszli na prowadzenie po golu niespełna 20-letniego Szweda, Svante’a Ingelssona. Napoli, które nadal walczy o Scudetto ani myślało, żeby się poddać. Po raz drugi szybko wyrównali, tym razem za sprawą trafienia Raula Albiola. Hiszpański stoper pokonał prawie 41-letniego Albano Bizzarri niespełna dziesięć minut po golu szwedzkiego młodziana.

 

W 70. minucie silny strzał zza pola karnego oddał Jose Callejon, ale argentyński weteran z tą próbą jeszcze sobie poradził, jednak przy dobitce Milika był bezradny. Tym samym nasz snajper wyprowadził Napoli po raz pierwszy w tym meczu na prowadzenie. Pięć minut później dzieła zniszczenia dokonał drugi ze stoperów Lorenzo Tonelli.

 

Zieliński rozegrał całe spotkanie przeciwko swojej byłej drużynie. Z kolei Milik opuścił plac gry w 73. minucie. W jego miejsce pojawił się Brazylijczyk - Allan. Dzięki wygranej Napoli zbliżyło się na cztery punkty do liderującego Juventusu. Turyńczycy tylko zremisowali na wyjeździe 1:1 z Crotone.

 

Napoli - Udinese 4:2 (1:1)

 

Bramki: Lorenzo Insigne 45'+2, Raul Albiol 64', Arkadiusz Milik 70', Lorenzo Tonelli 75' - Jakub Jankto 41', Svante Ingelsson 55' 

Przejdź na Polsatsport.pl