Puchar Polski: Legia Warszawa w finale!
Piłkarze Legii Warszawa zmierzą się z Arką Gdynia w zaplanowanym na 2 maja finale Pucharu Polski. Stołeczny zespół pokonał w środę u siebie Górnika Zabrze 2:1. Wcześniej zremisował na wyjeździe 1:1. Broniący trofeum gdynianie we wtorek wyeliminowali Koronę Kielce.
Goście powinni objąć prowadzenie krótko po rozpoczęciu gry. W pierwszej akcji meczu Hiszpan Igor Angulo wykorzystał błąd defensywny stołecznego zespołu i bramkarza Radosława Cierzniaka, ale zamiast strzelać niepotrzebnie podawał do Szymona Żurkowskiego, a ten nie opanował piłki.
Stołeczni najwięcej akcji konstruowali lewą stroną boiska, za sprawą Czecha Adama Hlouska i przede wszystkim Czarnogórca Marko Vesovica. Tego drugiego nowy szkoleniowiec Legii wyjątkowo ustawił na lewym skrzydle. Oprócz zmiany w bramce, gdzie w Pucharze Polski zamiast Arkadiusza Malarza występuje Radosław Cierzniak, to w zasadzie jedyna poważna roszada, jakiej Klafuric dokonał w porównaniu do składu preferowanego przez poprzednika.
W zespole gości największe zagrożenie stwarzali natomiast Angulo i Żurkowski. Gorąco pod bramką Legii było też po stałych fragmenty gry w wykonaniu zabrzan. W pierwszej połowie po silnym dośrodkowaniu z rzutu wolnego Rafała Kurzawy minimalnie spudłował uderzając głową Szymon Matuszek.
Tuż po przerwie gospodarze powinni objąć prowadzenie, ale doskonałą okazję zmarnował Michał Kucharczyk. W odpowiedzi groźny rajd lewą stroną boiska przeprowadził Żurkowski, który wykorzystał nieporozumienie Jędrzejczyka i Williama Remy'ego.
Strzał Żurkowskiego z trudem obronił Cierzniak, ale po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i zamieszaniu w polu bramkowym był już bezradny, bo piłkę do własnej bramki z bliskiej odległości wpakował Hlousek.
Od 68. minuty goście grali w dziesiątkę. Jarosław Niezgoda wykorzystał zbyt lekkie podanie do bramkarza Górnika Tomasza Loski, który przy próbie interwencji dotknął piłki ręką poza polem karnym. Zanim arbiter przerwał grę piłka trafiła jeszcze do Kucharczyka, który nie trafił do pustej bramki z 16 metrów. Sędzia Bartosz Frankowski wrócił do sytuacji z Loską i ukarał go czerwoną kartką. Po chwili zrehabilitował się Kucharczyk, który pokonał nowego w bramce gości Wojciecha Pawłowskiego płaskim strzałem niemal z linii pola karnego egzekwując rzut wolny. Nie popisali się w tej sytuacji stojący w murze zawodnicy zabrzan.
Kiedy wydawało się, że do wyłonienia finalisty potrzebna będzie dogrywka, gospodarze zadali decydujący cios. W doliczonym czasie gry Kasper Hamalainen dokładnie dośrodkował w pole karne, a strzałem głową do siatki piłkę posłał Jarosław Niezgoda.
Legia wygrała i wystąpi w finale - 2 maja na PGE Narodowym spotka się z Arką Gdynia. Tym samym udanie wypadł debiut w roli trenera stołecznego zespołu Deana Klafurica, który po ligowej porażce z Zagłębiem Lubin (0:1) zastąpił Romeo Jozaka.
Legia Warszawa – Górnik Zabrze 2:1 (0:0)
Bramki: Kucharczyk 74, Jarosław Niezgoda 90+7 - Hlousek 56 (s)
Legia Warszawa: Radosław Cierzniak - Artur Jędrzejczyk (77. Cristian Pasquato), William Remy, Michał Pazdan, Adam Hlousek - Michał Kucharczyk (90. Maurício), Chris Philipps, Domagoj Antolić, Sebastian Szymański (60. Kasper Hamalainen), Marko Vesović - Jarosław Niezgoda
Górnik Zabrze: Tomasz Loska - Mateusz Wieteska, Dani Suarez, Paweł Bochniewicz, Adrian Gryszkiewicz - Damian Kądzior (73. Wojciech Pawłowski), Szymon Matuszek, Wojciech Hajda (61. Maciej Ambrosiewicz), Szymon Żurkowski, Rafał Kurzawa - Igor Angulo (90. Adam Wolniewicz)
Żółta kartka: Remy
Czerwona kartka: Loska (68, za zagranie ręką poza polem karnym)
Sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń). Widzów: 15 000.
Przejdź na Polsatsport.plDziękujemy za śledzenie naszej relacji, dobranoc.
🔥✊ @LegiaWarszawa w finale Pucharu Polski 🔥
— PZPN Puchar Polski (@PZPNPuchar) April 18, 2018
Do zobaczenia 2 maja na @PGENarodowy 🏟#LEGGÓR pic.twitter.com/OOTTsLX13Q
Nie udało się wykorzystać tej szansy, sędzia chwilę później zakończył zawody, a Legia przypieczętowała zwycięstwo.
Jeszcze nie kończy meczu arbiter, a Żurkowski wywalczył rzut wolny w bocznym sektorze boiska na wysokości pola karnego.
Gol! Górnik praktycznie wyrzucony za burtę z Pucharu Polski. Długo wyczekiwaną bramkę na wagę awansu Legii do finału zdobył Niezgoda, który wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie Pasquato.
Zmęczeni piłkarze Górnika starają się poszanować piłkę.
Na boisku melduje się Adam Wolniewicz, który zmienił Angulo.
I kolejny strzał, tym razem próbował Hamalainen, ale ponownie górą Pawłowski.
Z dystansu Pasquato, ale to nie mogło zakosczyć golkipera gości.
Aż siedem minut dłużej potrwa to spotkanie.
Raz po raz próbuje Kucharczyk i Niezgoda, ale brakuje im precyzji.
Mimo grania w osłabieniu Górnik nie rezygnuje z ataków, czym daje Legii szanse na szybkie kontrataki.
I po raz kolejny uderzał Kucharczyk, ale tym razem pomylił się znacznie.
Legia nie opuszcza połowy Górnika, ale czujna jest obrona zabrzan.
Groźny strzał głową Hamalainena, dobrze interweniował Pawłowski.
Ofensywna zmiana w Legii. Boisko opuścił Jędrzejczyk, a zmienił go Cristian Pasquato.
Kucharczyk i gol! Perfekcyjny strzał z rzutu wolnego i bramkarz bez szans! Siłowe uderzenie pomocnika przeleciało pod nogami graczy Górnika.
Przedłuża się wznowienie gry, ale gotowy do wejścia jest już drugi bramkarz Górnika, który zmieni Kądziora.
Wymuszona zmiana na pozycji bramkarza w Górniku. Między słupkami stanie Wojciech Pawłowski.
Czerwona kartka dla Loski, który odbił piłkę ręką poza polem karnym!
Na zmianę zdecydował się też trener Brosz. Zszedł Hajda, a w jego miejsce pojawił się Maciej Ambrosiewicz.
Żółtą kartkę za niesportowe zachowanie obejrzał Remy.
Wściekła Legia ruszyła do przodu i mamy pierwszą zmianę, Hamalainen zmienił Szymańskiego.
Świetne dośrodkowanie z rzutu rożnego, nieporozumienie w szeregach Legii i z najbliższej odległości piłkę do własnej siatki wpakował Hlousek.
Gol samobójczy! Pomylił się Hlousek. Górnik o krok od finału!
Pomylił się Jędrzejczyk, co pozwoliło Żurkowskiemu oddać groźny strzał, ale dobrze interweniował Cierzniak.
Odważniej atakuje Legia, ale wciąż brakuje celnego strzału.
Nieudana próba Żurkowskiego, można było to zrobić znacznie lepiej
Kolejne przewinienie gości, warszawianie zdobywają przewagę.
Faul Matuszka, rzut wolny dla Legii.
Legia stara się zagrozić bramce Loski atakując z prawej strony.
Trzecia próba Kucharczyka, tym razem był już zdecydowanie bliżej otworzenia wyniku.
W pierwszej części spotkania sędzia Frankowski nie pokazał ani jednego żółtego kartonika i rzadko był zmuszony przerywać grę z powodu przekroczenia przepisów.
Wracamy po przerwie. W obydwu zespołach bez zmian.
'45 Do przerwy bez bramek ⚽
— PZPN Puchar Polski (@PZPNPuchar) April 18, 2018
Jak oceniacie pierwszą połowę? 🤔#LEGGÓR pic.twitter.com/ezKt6jlZGZ
Koniec pierwszej połowy! Niewiele działo się w pierwszych 45 minutach, groźniej atakowali goście, ale Legia więcej czasu miała piłkę. Wracamy za kwadrans.
Świetna indywidualna akcja Vesovicia, ale piłka po jego strzale minęła poprzeczkę.
Drugi celny strzał Angulo i drugi raz zbyt lekko.
Z wyczuciem gra Hiszpan Suarez, kolejny raz powstrzymał groźnie zapowiadającą się akcję Legii.
Dobra postawa Pazdana w dzisiejszym spotkaniu. Reprezentant Polski jest gwarancją spokoju w szykach obronnych mistrzów Polski.
Pierwsza połowa powoli zbliża się ku końcowi. Tempo meczu znacznie spadło w ostatnich minutach.
Kolejna próba Kucharczyka, ale i tym razem znacznie pomylił się 27-latek.
Spalony Górnika, ale było bardzo niebezpiecznie, trzech niepilnowanych zawodników gości było gotowych wykończyć dośrodkowanie.
Niezgoda powstrzymany przez Hajdę, Legia już nie atakuje tak wysoko.
Od początku aktywny jest Vesović, ale brakuje mu wsparcia.
Legia cały czas stara się grać górne piłki w pole karne rywala. Większość ataków wyprowadzanych jest lewą flanką, ale brakuje dokładności.
Odważniejsi w swoich poczynaniach są przyjezdni, ale wysoko ustawiona defensywa Legii dobrze trzyma linie spalonego.
Wreszcie zaatakował Górnik. Świetne dośrodkowanie Kurzawy i strzał głową, piłka minęła dalszy słupek.
Górnik nie potrafi się przedrzeć pod pole karne Legii.
Hlousek wywalczył rzut rożny, dośrodkowywał Niezgoda, ale i tym razem goście wybrnęli z opresji.
Dobrze ustawiony Górnik neutralizuje kolejne ataki gospodarzy.
Legia wciąż w natarciu, ale nie przekłada się to na sytuacje podbramkowe.
Gra toczona jest w środkowej części boiska
Legia konstruuje swój atak pozycyjny.
Kolejny stały fragment gry Legii, ale Kucharczykowi nie udało się wykończyć tego dośrodkowania.
Lekki strzał Angulo na bamkę Cierzniaka, "Górnicy" stwarzają zagrożenie.
Legioniści wywalczyli rzut rożny, ale stoperzy gości oddalili zagrożenie.
Pierwsze przewinienie Legii. Faulował Sebastian Szymański.
Już w 20. sekundzie Górnik mógł objąć prowadzenie. Piłkę w ostatniej chwili wybił Michał Pazdan!
Zaczynamy! Rozpoczął Górnik, piłka wycofana.
Sędzia Bartosz Frankowski przeprowadził losowanie, a kapitanowie obu drużyn wymienili się proporczykami.
Piłkarze są już w tunelu prowadzącym na murawę.
W ostatnim starciu ligowym Górnik wywiózł komplet punktów z Białegostoku, z kolei Legia przegrała u siebie z Zagłębiem Lubin.
⚽ Ostatnia wygrana w @_Ekstraklasa_ mocno podbudowała @GornikZabrzeSSA przed dzisiejszym półfinałem 👍 #LEGGÓR pic.twitter.com/hPJDUinOXT
— PZPN Puchar Polski (@PZPNPuchar) April 18, 2018
Skład Górnika prezentuje się nastepująco:
Poznaliśmy skład Górnika na mecz @PZPNPuchar pic.twitter.com/dmTayb3WZ5
— Górnik Zabrze (@GornikZabrzeSSA) April 18, 2018
Znamy składy obu drużyn. W drużynie gospodarzy od pierwszej minuty zagra Michał Kucharczyk.
📋 Skład Legii na mecz z Górnikiem! #LEGGÓR pic.twitter.com/XDDv6Yvusp
— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) April 18, 2018
Piłkarze są już na płycie boiska przy Łazienkowskiej 3, trwa przedmeczowa rozgrzewka.
Witamy Państwa w relacji na żywo z drugiego meczu półfinałowego Pucharu Polski Legia Warszawa - Górnik Zabrze.
Komentarze