Pro Evolution Soccer bez Ligi Mistrzów i Ligi Europy
Dziesięcioletnia współpraca UEFA i Konami, czyli producenta gry Pro Evolution Soccer, dobiegła końca. Ostatnim akordem będzie finał Ligi Mistrzów w Kijowie.
- UEFA chce podziękować Konami za ogromne zaangażowanie i wsparcie dla rozgrywek klubowych UEFA przez ostatnią dekadę. Nie możemy się doczekać dalszej współpracy w sferze rozrywek drużyn narodowych stwierdził dyrektor marketingu UEFA Events Guy-Laurent Epstein.
- Licencja na Ligę Mistrzów dała nam platformę do stworzenia unikalnego doświadczenia i dostarczyła kibicom z całego świata okazję, by cieszyć się tymi rozgrywkami. W tym roku skoncentrujemy się na innych obszarach. Będziemy szukać alternatywnego rozwiązania dla dalszej współpracy UEFA i Konami, ponieważ nasze relacje pozostają silne - powiedział Jonas Lygaard z Konami.
Liga Mistrzów i Liga Europy były stałym elementem serii Pro Evolution Soccer od dziesięciu lat.
Na razie nie wiadomo, co się stanie z licencją na wspomniane rozgrywki. W mediach growych, między innymi PPE.pl, spekuluje się, że mogą pojawić się w konkurencyjnej dla PES serii FIFA.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze