Alli nie obejrzał półfinału Ligi Mistrzów, bo... grał w grę
Po odpadnięciu Tottenhamu z Ligi Mistrzów zainteresowanie jego zawodników rozgrywkami drastycznie spadło. Jeden z nich, Dele Alli, zamiast oglądać starcie półfinałowe Bayern Monachium - Real Madryt wolał... grać w grę online.
Tottenham pożegnał się z rozgrywkami Ligi Mistrzów w 1/8 finału po porażce z Juventusem. "Starą Damę" wyeliminował z kolei Real Madryt. W półfinale "Królewscy" grają z Bayernem Monachium, a pierwsze starcie tej pary, rozegrane w środę, przepełniło emocjami cały piłkarski świat.
Okazało się jednak, że nie wszyscy byli zainteresowani tym widowiskiem. Zawodnik Tottenhamu, Dele Alli, za ważniejsze uznał granie na komputerze. Piłkarz postanowił urządzić sobie sesję z grą Fortnite. Jego zmagania na żywo w sieci obserwowało aż dziesięć tysięcy widzów!
fot. Twitch.tv
Alli napisał na Twitterze, że jest to dla niego forma odreagowania po porażce, której Tottenham doznał w weekend w Pucharze Anglii. Drużyna Mauricio Pochettino przegrała 1:2 z Manchesterem United i nie awansowała do finału rozgrywek.
Przejdź na Polsatsport.plStill hurting from the weekend, gutted to have not moved on to the final. We have to be stronger in these games. Thanks for all the support. pic.twitter.com/DMd74FWusQ
— Dele (@dele_official) 23 kwietnia 2018