Jeżewski o mocnej wadze cruiser w Polsce: Jestem niedoceniany
- Powiem nieskromnie, ale jestem trochę niedoceniany. Była taka sytuacja, że na polskim ringu bardzo mocno przebijał się Michał Cieślak, a ja pokazałem, że nie ma ze mną tak łatwo - powiedział Nikodem Jeżewski (13-0-1, 8 KO).
Jeżewski już w piątek zmierzy się z Demetriusem Banksem (9-4, 4 KO) na gali w Kościerzynie. Przygotowania przebiegły bez większych problemów. Pojawiły się one dopiero, gdy... spojrzał na wagę. Okazuje się, że aktualnie waży koło 93 kilogramów, ale zapewnia, że choć jest to pierwszy taki przypadek w jego karierze, to spokojnie zmieści się w limicie wagi cruiser, który wynosi 90,7 kg.
Banks znany jest z brudnego boksu, jak na to zapatruje się Polak? - Będę starał się narzucić swoją grę i nie dam się wciągnąć w jego. Nie ma dla mnie znaczenia, że ma cztery porażki, nie mogę go lekceważyć. Miejmy nadzieję, że pokażę dobry boks - przyznał.
Po tym, jak jego walka z Michałem Cieślakiem została uznana za "no-contest", Jeżewski pozostaje niepokonany na zawodowych ringach. Znajduje się też w czołówce polskiej kategorii junior ciężkiej. Sam zawodnik uważa, że często nie poświęca mu się wystarczająco dużo uwagi.
- Powiem nieskromnie, ale jestem trochę niedoceniany. Była taka sytuacja, że na polskim ringu bardzo mocno przebijał się Michał Cieślak (15-0, 10 KO), a ja pokazałem, że nie ma ze mną tak łatwo. Jeżeli miałoby dojść do walki z Balskim, zrobię wszystko w mojej mocy, że Jeżewski będzie górował - dodał.
Transmisja gali z walką Jeżewski - Banks w piątek od 19.00 w Polsacie Sport Fight i od 20.00 w Polsacie Sport.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze