Remy: Finał Pucharu Polski to dla mnie pierwszy taki mecz w karierze

- Stadion Narodowy, finał Pucharu Polski, 50 tysięcy ludzi, to robi wrażenie i na pewno będzie niemałym przeżyciem. To dla mnie pierwszy taki mecz w seniorskiej piłce. Odczuwam tylko pozytywną presję - powiedział obrońca Legii Warszawa William Rémy w magazynie Cafe Futbol.
27-letni piłkarz całą dotychczasową karierę spędził we Francji. Legia jest więc dla niego pierwszym klubem zagranicznym. - Pochodzę z Gwadelupy. Ostatnio mieszkałem i grałem na południu w Montpellier. To słoneczny region, więc w Warszawie marzłem. Trzeba było mi dwóch, trzech tygodni, by się zaadaptować - powiedział Remy.
Wielu ekspertów ocenia Francuza za najlepszy ziomy transfer stołecznego klubu. - Ja najlepszym zimowym transferem Legii? Naprawdę? No cóż, jeśli ktoś tak twierdzi to mi schlebia - skomentował.
W środę Remy wraz z Legią zagra na PGE Narodowym w decydującym starciu Pucharu Polski. - Stadion Narodowy, finał Pucharu Polski, 50 tysięcy ludzi - to robi wrażenie i na pewno będzie niemałym przeżyciem. To dla mnie pierwszy taki mecz w seniorskiej piłce. Odczuwam tylko pozytywną presję - ocenił obrońca.
Co jeszcze powiedział Remy? Zobaczcie w załączonym materiale wideo.
