Juventus Turyn z kolejnym zwycięstwem. W niedzielę może być mistrzem
Piłkarze Juventusu Turyn pokonali przed własną publicznością Bolognę 3:1 i w niedzielę mogą po raz siódmy z rzędu zostać mistrzami Włoch. Warunkiem jest porażka Napoli u siebie z Torino. Hellas Werona przegrał z AC Milan 1:4 i stracił szansę na utrzymanie.
Przed tą (36.) kolejką "Stara Dama", w sobotę z Wojciechem Szczęsnym na ławce rezerwowych, miała cztery punkty przewagi nad Napoli Arkadiusza Milika i Piotra Zielińskiego. Zwycięstwo dało podopiecznym Massimiliano Allegriego większy komfort, choć nie przyszło im łatwo.
Gospodarze stracili bowiem gola w 30. minucie, kiedy rzut karny wykorzystał Simone Verdi, i schodzili na przerwę z jednobramkową stratą. Po zmianie stron zrobili jednak wszystko, aby uniknąć drugiej z rzędu porażki przed własną publicznością. Poprzednią ponieśli 22 kwietnia z Napoli.
W 51. minucie do własnej bramki piłkę posłał francuski obrońca gości Sebastian De Maio, doprowadzając do wyrównania. W 63. gospodarze objęli prowadzenie po golu reprezentanta Niemiec Samiego Khediry, a wynik ustalił w 69. Argentyńczyk Paulo Dybala.
We wcześniejszym sobotnim spotkaniu AC Milan wygrał u siebie z Hellas Weroną 4:1, skazując rywala na spadek. Wcześniej szansę na utrzymanie stracił też inny beniaminek - Benevento. Awans do elity wywalczyło na razie jedynie Empoli.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze