Finał Ligi Mistrzów nie dla ZAKSY! Siatkarze Lube ograli wicemistrzów Polski

W pierwszym półfinale rozgrywanego w Kazaniu turnieju Final Four Ligi Mistrzów siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle przegrali z Cucine Lube Civitanova 1:3. Drugiego finalistę wyłoni spotkanie Zenit Kazań – Sir Colussi Sicoma Perugia.

Obie ekipy do półfinałowej rywalizacji przystąpiły po porażkach w finałach mistrzostw swoich krajów. Faworytem byli siatkarze Lube, którzy zaczęli potwierdzać to od początku premierowej odsłony (3:8). Kędzierzynianie ruszyli do odrabiania strat, poprawili zagrywkę, w efekcie złapali kontakt z rywalami (15:16), a po autowym ataku Cwetana Sokołowa w końcówce odrobili straty (21:21). Kolejne piłki należały już jednak do Lube. Sokołow atakiem po skosie wywalczył piłkę setową, a skuteczna kontra Jiri Kovara zakończyła tę partię (21:25).

Drugi set od początku miał wyrównany przebieg (6:6, 10:10,13:13). Przed drugą przerwą techniczną przewagę uzyskała ZAKSA (16:14), znów dobrze funkcjonowała zagrywka, do tego doszły skuteczne kontry oraz błędy własne siatkarzy Lube. W końcówce kędzierzynianie dorzucili jeszcze szczelny blok (19:17, 21:18). W końcówce ZAKSA utrzymała przewagę, a Rafał Szymura ustalił wynik seta na 25:22.

Jeśli po drugim secie zapłonęła nadzieja wśród kibiców ZAKSY, to trzecia odsłona przygasiła ten płomień. Na początku seta oglądaliśmy powtórkę z pierwszej partii (2:6), tym razem jednak kędzierzynianie nie byli w stanie odrobić strat. Gdy Osmany Juantorena obił blok ZAKSY, wicemistrzowie Polski tracili już siedem oczek na drugiej przerwie (9:16). Przy wysokiej przewadze siatkarze Lube grali na luzie i kontrolowali sytuację. W końcówce obaj trenerzy dokonywali zmian w składach. W końcówce różnica wzrosła do dziesięciu punktów, a Juantorena zwieńczył seta skutecznym atakiem (15:25).

W czwartej partii kędzierzynianie toczyli wyrównaną walkę jedynie w pierwszej części seta. Po asie serwisowym Mateusza Bieńka było 10:11, ale później seria wygranych piłek przez ekipę z Włoch oznaczała pięć oczek różnicy na drugiej przerwie (11:16). Siatkarze ZAKSY próbowali jeszcze walczyć, jednak brak dokładnego przyjęcia nie pozwalał im na odrobienie strat. W końcówce scenariusz seta pisali siatkarze Lube. As serwisowy Juantoreny oznaczał piłkę meczową, a długa wymiana w kolejnej akcji zakończyła to spotkanie (18:25).

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Cucine Lube Civitanova 1:3 (21:25, 25:22, 15:25, 18:25)

ZAKSA: Benjamin Toniutti, Mateusz Bieniek, Rafał Buszek, Sam Deroo, Maurice Torres, Łukasz Wiśniewski – Paweł Zatorski (libero) oraz Sławomir Jungiewicz, Rafał Szymura, Kamil Semeniuk, Marco Falaschi.
Lube: Micah Christenson, Cwetan Sokołow, Taylor Sander, Osmany Juantorena, Dragan Stankovic, Enrico Cester – Jenia Grebennikov (libero) oraz Andrea Marchisio (libero), Tsimafei Zhukouski, Jiri Kovar.

A.J., RM, Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl