Margaret znów to zrobi! Przyniesie szczęście polskim siatkarzom?
Utwór Margaret "Start a fire" był motywem przewodnim imponującej ceremonii i meczu otwarcia siatkarskiego mundialu 2014 i jednocześnie pełnił zaszczytną rolę oficjalnego hymnu turnieju.
Cztery lata temu muzyka Margaret towarzyszyła siatkarzom przez całe mistrzostwa i stała się motywem muzycznym jednoznacznie kojarzącym się z tak szczęśliwymi dla reprezentacji Polski mistrzostwami. 21 września 2014 roku Margaret zaśpiewała "Start a fire" raz jeszcze – w mekce polskiej siatkówki – katowickim Spodku, kiedy to biało-czerwoni odbierali puchar i złote medale za mistrzostwo świata.
– To był niezapomniany czas, nieprawdopodobne emocje. Nie kryję, że na Stadionie Narodowym miałam tremę występując przed ponad 60 tysięcy widzów. To było ogromne przedsięwzięcie, ale dziś wiem, że Narodowy, czar tej uroczystości był chyba dla naszych wspaniałych siatkarzy wielką inspiracją w potrzebie odniesienia sukcesu. Z kolei, kiedy przypomnę sobie katowicki Spodek, to w pamięci mam, jak mocno się denerwowałam, żeby nasza drużyna wygrała z Brazylijczykami. Po ostatniej piłce kibice w hali oszaleli, tak jak i miliony Polaków przed telewizorami. Tych, tak pozytywnych emocji nikt nam nie odbierze i bardzo się cieszę, że mogłam być częścią tego wielkiego święta polskiego sportu, siatkówki – powiedziała Margaret.
Gwiazda muzycznej sceny wraca do siatkówki, wraca do mistrzów świata. 1 czerwca, w Łodzi zobaczymy ją, a przede wszystkim usłyszymy przed meczem Polska – Francja w Atlas Arenie (15.30, przed meczem i w trakcie przerwy po drugim secie). Miejmy nadzieję, że Margaret znów zainspiruje naszą drużynę w sezonie, w którym bronić będą mistrzowskiego tytułu.
– Cieszę się, że ponownie będę mogła zobaczyć naszych siatkarzy na najwyższym stopniu podium, znów przeżyć takie emocje, jak cztery lata temu – stwierdziła piosenkarka.
– To znakomita wiadomość, że Margaret będzie znów z nami – dodał Jacek Kasprzyk, prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej. – Pamiętam, jak cztery lata temu podczas mistrzostw nasi siatkarze, ale także zawodnicy z innych drużyn nucili "Start a fire", może nie były to muzycznie odtworzenia doskonałe, ale ten utwór wszystkim nam kojarzy się z mistrzostwami świata, a nam z blaskiem złota i niech będzie znów dobrym prognostykiem w roku kolejnego światowego czempionatu. Korzystajmy ze sprawdzonych i dobrych rozwiązań.
Przypominamy: reprezentacja Polski mężczyzn – mistrzowie świata i Margaret znów razem. 1 czerwca, Łódź – Arena: przed i w trakcie meczu Polska – Francja. Transmisja spotkania w Polsacie Sport.
W załączonym materiale wideo: Making of "Start a Fire", czyli jak powstał hymn siatkarskiego mundialu.
Komentarze