Cazorla wróci do gry po fatalnej kontuzji? Były klub wyciągnął rękę
Santiago Cazorla przez lata był ważnym punktem Arsenalu, jednak jego karierę zniszczyły kontuzje. Hiszpan po raz ostatni pojawił się na boisku 19 października 2016 roku, a od tego czasu leczy urazy kostki, które mogły nawet doprowadzić do amputacji nogi. Wszystko wskazuje na to, że do nowego sezonu przygotuje się w barwach swojego byłego klubu, a więc hiszpańskiego Villarreal.
Umowa Cazorli z Arsenalem wygaśnie w czerwcu i mimo wielu pięknych gestów ze strony klubu i Arsene'a Wengera, który zgłaszał go do gry mimo wielu miesięcy przerwy, nie zostanie on na The Emirates. Hiszpańskie media są przekonane, że 33-latek na okres przygotowawczy wróci do Villarreal. Informację przekazał Marcos Senna, a więc były partner z drugiej linii Żółtej Łodzi Podwodnej.
Były reprezentant Hiszpanii chciałby w ogóle wrócić do gry po około dwóch latach rozbratu z futbolem spowodowanego przewlekłymi kontuzjami i infekcjami nogi. Od lekarzy wielokrotnie słyszał, że będzie to cud, jeśli kiedyś jeszcze będzie normalnie chodził. Ten jednak się nie poddał i chciałby wciąż grać w futbol. Taką możliwość ma mu zapewnić powrót do Hiszpanii.
Cazorla swoją przygodę w dorosłym futbolu zaczynał właśnie w Villarrealu, gdzie grał w latach 2003-2006 i 2007-2011. Stamtąd przeniósł się do Malagi, a następnie właśnie Arsenalu, gdzie przez trzy lata był jednym z czołowych pomocników Premier League.
Komentarze