Reprezentant Polski wzmocnił Trefla Gdańsk
Maciej Muzaj będzie pierwszym atakującym Trefla Gdańsk w nadchodzącym sezonie. - To jeden z najbardziej perspektywicznych graczy nie tylko w Polsce, ale też Europie - ocenił trener Andrea Anastasi. Zmiennikiem reprezentanta Polski będzie Kewin Sasak.
Muzaj ostatnie trzy sezony spędził w Jastrzębskim Węglu. W minionych rozgrywkach zajął trzecie miejscu w rankingów najlepiej punktujących i najlepiej atakujących, w których wyprzedzili go tylko Łukasz Kaczmarek i Jan Hadrava, jak również był jednym z najczęściej nagradzanych graczy. Ośmiokrotnie był wybierany MVP.
W gdańskim zespole obchodzący w poniedziałek 24. urodziny atakujący zastąpi Damiana Schulza, który ma przejść do Asseco Resovii Rzeszów.
- Kiedy zaczynaliśmy budować drużynę na następny sezon, Maciej był moim pierwszym wyborem. W mojej opinii to jeden z najbardziej perspektywicznych graczy nie tylko w Polsce, ale też Europie. Chcę, żeby w Gdańsku jeszcze mocniej się rozwinął, stale podnosił swoje umiejętności, a dla drużyny zdobywał oczywiście jak najwięcej punktów. Jest to świetny atakujący i będzie bardzo ważnym ogniwem naszego zespołu - powiedział Anastasi.
- Praca z trenerem Anastasim to moje marzenie odkąd trener objął reprezentację Polski. Słyszałem o nim bardzo dużo dobrego i jestem pewien, że pomoże mi w rozwoju. Nie ukrywam, że bardzo się też cieszę z przeprowadzki do Gdańska. Czułem, że potrzebuję takiej zmiany. Nigdy nie miałem okazji mieszkać nad morzem, a bardzo lubię to otoczenie. Myślę, że Gdańsk to świetne miejsce do życia - stwierdził Muzaj, który podpisał roczny kontrakt.
Zmiennikiem reprezentanta Polski będzie Sasak, którego ściągnięto z pierwszoligowego Ślepska Suwałki. 21-latek podpisał dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.
- Przede wszystkim bardzo się cieszę, że będę mógł grać w jednym z najlepszych klubów PlusLigi, jakim jest Trefl Gdańsk. Jestem przekonany, że praca pod okiem trenera Andrei Anastasiego to dla mnie bardzo duża szansa na rozwój i osiągnięcie zamierzonych celów. Oczywiście bardzo chciałbym zadebiutować w PlusLidze, więc będę dawać z siebie wszystko - przyznał Sasak.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze