Borussia ściągnęła 23-latka. Może grać na prawej obronie
Łukasz Piszczek wiecznie grać w piłkę nie będzie, dlatego Borussia Dortmund nie zamierza czekać aż nowy prawy obrońca spadnie jej z nieba. Włodarze BVB właśnie potwierdzili, że od nowego sezonu piłkarzem klubu z Zagłębia Ruhry będzie grający ostatnio w Eintrachcie Frankfurt 23-letni Marius Wolf. Co prawda we Frankurcie występował on głównie w linii pomocy, ale może również grać na prawej defensywie.
Niemiecki klub potwierdził w poniedziałek zakontraktowanie prawonożnego zawodnika, który jest wychowankiem FC Nurnberg. W następnych latach reprezentował między innymi barwy TSV 1860 Monachium, Hannoveru czy Eintrachtu. W zespole z Frankfurtu rozkwitł w minionym sezonie Bundesligi. We wszystkich rozgrywkach zaliczył 34 mecze, w których zaliczył 11 asyst i strzelił 6 goli.
Przede wszystkim Wolf był jednym z głównych autorów triumfu w Pucharze Niemiec, w którym Eintracht ograł Bayern Monachium. Już wcześniej parol na obrońcę zagięła jednak Borussia, która 28 maja potwierdziła, że Wolf od 1 lipca będzie już graczem BVB. - Bardzo się cieszę, że będę miał możliwość dalszego rozwoju w tak dużym klubie. Moim celem jest odniesienie sukcesu w Dortmundzie w nadchodzących latach i zdobycie mistrzostwa - powiedział nowy piłkarz Borussii.
Wolf podpisał z BVB kontrakt do 30 czerwca 2023 roku. Mało prawdopodobne, żeby kolejne pięć lat w klubie z Zagłębia Ruhry wytrzymał jeszcze Łukasz Piszczek, który za kilka dni skończy 33 lata. Polak ma aktualnie umowę zobowiązującą go do gry dla Borussii do 2020 roku. Wolf być może będzie więc szykowany do roli następcy Polaka w drużynie, która ostatni sezon zakończyła na czwartym miejscu w Bundeslidze.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze