Stawiarski: Wierzę, że projekt Akademii Boksu Olimpijskiego obudzi polski boks
Wiceminister sportu Jarosław Stawiarski był gościem magazynu "Puncher Extra Time", w którym opowiedział między innymi o Akademii Boksu Olimpijskiego. - Ja wierzę głęboko w to, że projekt będzie w stanie obudzić polski boks, bo jest adresowany głównie do małych klubów pięściarskich - powiedział Stawiarski.
Artur Łukaszewski: Zacznijmy od Akademii Boksu Olimpijskiego. Inicjatywa jest szczytna, w jakiś sposób zainicjowana też przez Telewizję Polsat i Dyrektora Mariana Kmitę. Trafiliśmy też na podatny grunt w postaci Pana Ministra...
Jarosław Stawiarski: W rozmowach z Dyrektorem Marianem Kmitą, kiedy spotykamy się na różnego rodzaju galach, cały czas przewija się jeden problem: dlaczego polskie pięściarstwo jest na tak żenującym poziomie? Zresztą pan Dyrektor "popełnił" w tamtym roku tekst o tym, że nasz boks jest na dnie, że jest wielki kryzys. W związku z tym trzeba zacząć od początku i postanowiłem pomóc polskiemu pięściarstwu poprzez to, że trzeba jak największą liczbę dzieciaków, młodzieży objąć szkoleniem. Szkoleniem bezpłatnym, które będzie im dawało możliwość uczestnictwa w zajęciach w klubach sportowych. Pięściarskich klubów w Polsce jest sporo i stąd zrodził się pomysł, by Polski Związek Bokserski wziął udział w konkursie na pozyskanie środków z ministerstwa w zakresie sportu dzieci i młodzieży.
Łukasz Jurkowski: Czy taki projekt faktycznie zainteresuje dzisiejsze dzieci i młodzież?
Jarosław Stawiarski: Ja wierzę głęboko w to, że projekt będzie w stanie obudzić polski boks, bo jest adresowany głównie do małych klubów pięściarskich. To one mając pomoc finansową, a mowa tu o pomocy rzędu 50 tysięcy złotych rocznie (na opłacenie trenera, kupno sprzętu, treningi, obozy), będą miały pieniądze by zapłacić tym trenerom, którzy są w zasadzie pasjonatami. Z kolei ci trenerzy będą mieli dodatkowy bodziec, żeby szukać w szkołach dzieciaki, które zechcą aktywnie spędzić czas. To najpierw będzie zabawa w boks, bo nie można od razu robić zajęć stricte pięściarskich. Będą jednak elementy boksu, które mają za zadanie zaszczepić pewne wartości, o które nam chodzi. A chodzi o to, żebyśmy boks zaczęli traktować bardzo poważnie i byśmy mieli tę podstawę piramidy.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
Komentarze