MŚ 2018: Bereszyński i Cionek gotowi do gry na każdej pozycji
Bartosz Bereszyński z Sampdorii Genua i Thiago Cionek ze SPAL zgodnie podkreślają, że na piłkarskich mistrzostwach świata w Rosji gotowi są wystąpić na innych pozycjach niż na co dzień grają w swoich klubach.
„Moją nominalną pozycją jest prawa obrona, ale nie zamykam się na inne rozwiązania. Równie dobrze mogę występować z lewej strony defensywy, a także na prawym wahadle. Tam gdzie trener mnie wystawi, dam z siebie wszystko. Nie ma konieczności, że to musi być prawa obrona” – powiedział Bereszyński na sobotniej konferencji prasowej.
Od stycznia zawodnikiem SPAL jest Cionek. Zespół z Ferrary preferuje grę trójką obrońców. Takie ustawienie testował selekcjoner Adam Nawałka. - Na co dzień gram na środku obrony, ale gdy była potrzeba wystąpić na innej pozycji, to nie miałem z tym problemu. Jestem cały czas do dyspozycji, bo gra w piłkę to dla mnie wielka sprawa. Od małego chciałem z tego żyć i w ten sposób pracować – przyznał Cionek.
Na zgrupowaniu w Arłamowie przebywa 32 piłkarzy. W poniedziałek Nawałka skreśli dziewięć nazwisk. - Niestety, nie wszyscy mogą lecieć do Rosji, ale trener znajdzie najlepsze rozwiązanie dla reprezentacji i od dawna analizuje sytuację. Niewielu ma szansę przeżyć taką przygodę i zagrać na mundialu – podkreślił Cionek.
Pierwszym rywalem biało-czerwonych będzie Senegal 19 czerwca w Moskwie. - Dzięki odległej dacie pierwszego meczu, przedłużył się nasz okres przygotowawczy, choć jest on bardzo podobny do tego sprzed dwóch lat. Na pewno będziemy optymalnie przygotowani. Był czas na odpoczynek, teraz ciężko pracujemy. W minionym sezonie grałem w wielu meczach, a to tylko pomaga – ocenił Cionek.
31 meczów w Serie A rozegrał w minionym sezonie Bereszyński. - Nie mam żadnych problemów zdrowotnych, co tylko pomaga w przygotowaniach. Czuję się bardzo dobrze pod względem psychicznym i fizycznym. Kluczowy był czas odpoczynku. Odzyskałem ochotę i chęć do pracy. W Arłamowie myślimy tylko o tym, żeby się dobrze przygotować – przyznał Bereszyński.
W piątek sędzia Szymon Marciniak przeprowadził dla kadrowiczów szkolenie z systemu VAR. Zastosowany zostanie on również w trakcie sparingu. - Z tym systemem mam kontakt na co dzień w lidze włoskiej. Sędzia Marciniak jest jednak bardzo doświadczony i przekazał nam dużo niuansów. Pokazał sytuacje, które budzą wątpliwości – powiedział Bereszyński.
W zgrupowaniu bierze udział 32 zawodników. 4 czerwca ogłoszona zostanie ostateczna, 23-osobowa kadra na mistrzostwa świata.
Przed mundialem biało-czerwonych czekają jeszcze dwa mecze kontrolne. 8 czerwca w Poznaniu ich rywalem będzie Chile, a cztery dni później zagrają w Warszawie z Litwą. Następnego dnia kadra Nawałki wyleci do swojej bazy w Soczi.
Turniej w Rosji rozpocznie się 14 czerwca. Wówczas na Łużnikach w Moskwie gospodarz imprezy zmierzy się z Arabią Saudyjską.
Rywalami Polaków w grupie H będą kolejno: Senegal (19 czerwca w Moskwie), Kolumbia (24 czerwca w Kazaniu) i Japonia (28 czerwca w Wołgogradzie).
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze