Belgia straciła swojego przywódcę na MŚ 2018? Klątwa kontuzji Kompanego (WIDEO)
Ostatnie lata to jeden wielki koszmar Vincenta Kompanego, który raz po raz boryka się z kontuzjami. Musiał opuścić Euro 2016 właśnie z tego względu i wiele wskazuje na to, że nie pojedzie także na MŚ 2018. 32-letni obrońca przymusowo opuścił boisko w trakcie towarzyskiego meczu z Portugalią (0:0).
Kompany przez lata był filarem Manchesteru City i reprezentacji Belgii, jednak jego kariera coraz częściej zawiera skazy w postaci wszelakich kontuzji. Tak było przed ostatnim wielkim turniejem. Przed Euro 2016 kapitan The Citizens opuścił boisko w meczu Ligi Mistrzów z Realem Madryt i niedługo później oznajmił, że uraz wykluczy go także z mistrzostw Europy.
Teraz sytuacja może się powtórzyć w jeszcze bardziej pechowych okolicznościach. Kompany stworzył blok defensywny Czerwonych Diabłów w towarzyskim meczu z Portugalią (0:0), a jedno z wejść może kosztować go zdrowie. W 55. minucie sparingu na boisku zastąpił go Dedrick Boyata po tym, jak po próbie zatrzymania Gelsona Martinsa Kompany poczuł ból w pachwinie.
Lider linii defensywnej zasygnalizował uraz sztabowi szkoleniowemu, a schodząc do szatni zamienił kilka słów z selekcjonerem Roberto Martinezem. - Martwię się o Vincenta. Powiedział o dyskomforcie w swojej pachwinie, a jest już doświadczonym zawodnikiem i zna swoje ciało. Dlatego się martwię - przyznał Hiszpan.
Sytuacja, która prawdopodobnie doprowadziła do kontuzji Kompanego w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze