Nowe informacje ws. stanu zdrowia Glika! Opuścił szpital w Nicei
Kamil Glik około godziny 11:00 opuścił nicejski szpital Pasteura. Jak poinformowała korespondentka Polsatu News w Nicei Dorota Bawołek, reprezentant Polski wyraźnie był przygnębiony. Stoper AS Monaco nie był w nastroju, żeby udzielać wywiadu. Przeszedł badania rezonansem magnetycznym. Po wyjściu z kliniki przekazał jedynie, że będzie wydany komunikat ws. stanu jego zdrowia.
Na oddziale ortopedycznym przeszedł niezbędne badania u profesora Pascala Boileau, które mają dać ostateczną odpowiedź, czy 30-latek będzie w stanie wystąpić na mistrzostwach świata. Przyjazd Glika był utrzymywany w tajemnicy i większość pracowników szpitala nie wiedziała, że czołowy gracz wicemistrza Francji pojawi się w Centre Hospitalier Universitaire de Nice.
Wiele wskazuje na to, że w czwartek poznamy ostateczną diagnozę. 58-krotny reprezentant Biało-Czerwonych nie ma jednak zbyt dużych szans na wyjazd na mundial. Jest to opinia m.in. lekarza kadry Jacka Jaroszewskiego oraz klubowego doktora AS Monaco Philippe'a Kuentza.
Glik doznał kontuzji więzozrostu barkowo-obojczykowego na poniedziałkowym treningu podczas zgrupowania w Arłamowie. Tego samego dnia przeszedł wstępne badania w szpitalu w Przemyślu, a kilkanaście godzin później udał się w podróż do Francji.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze