UFC: Tuivasa znowu wypił piwo z buta kibica (WIDEO)

Sporty walki

Tai Tuivasa (8-0, 7 KO) na UFC 225 odniósł najważniejsze zwycięstwo w swojej karierze. "Bam bam" pokonał decyzją sędziów legendę amerykańskiej organizacji, Andreia Arlovskiego (27-16, 1 NC, 17 KO, 3 SUB), a po wygranej mógł się cieszyć w typowy dla siebie sposób.

Dla Tuivasy była to trzecia walka w UFC. Wcześniej nokautował Rashada Coultera i Curila Askera. Wszystkie swoje poprzednie walki kończył w pierwszej rundzie. Arlovski był największym wyzwaniem w karierze młodego "Bam bama. Białorusin miał za sobą dwa zwycięstwa z rzędu, z Juniorem Albinim i Stefanem Struvem.

 

W Chicago obaj pokazali kawał umiejętności stójkowych, ostatecznie wygrał Australijczyk, który powoli pnie się w rankingu kategorii ciężkiej. Po pojedynku Tuivasa nie krył radości, gdy zakończył wywiad udał się w stronę kibiców, by świętować w charakterystyczny dla Australijczyków sposób.

 

"Bam bam" podszedł do przypadkowego kibica i otrzymał... but napełniony piwem i wypił zawartość na raz. Podobnie zrobił po swoim ostatnim zwycięstwie. Tak samo w przeszłości świętowali m.in. kierowca MotoGP, Jack Miller czy też znany z Formuły 1 Daniel Ricciardo.

 

Cała sytuacja w załączonym materiale wideo.

IM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie