MŚ 2018: Lewandowski będzie żałował tego wpisu? Internauci bezlitośni! — fot. PAP

Robert Lewandowski nie zaliczy mistrzostw świata w Rosji do udanych. Nie dość, że reprezentacja Polski po dwóch spotkaniach straciła szansę na awans z grupy, to jeszcze on sam nie prezentuje się najlepiej. Do tego na każdym kroku jest wyszydzany przez internautów - choćby przez wpis tuż po losowaniu grup...

Niektórzy już w grudniu po losowaniu grup uznali, że Polska powinna wyjść z grupy, skoro los zetknął ją z Kolumbią, Senegalem oraz Japonią. Tak się jednak nie stało: biało-czerwoni po fatalnym spotkaniu przegrali z ekipą z Afryki 1:2, a następnie - w meczu o wszystko - uległa "Los Cafeteros" aż 0:3. Starcie graczy Bayernu, czyli Lewandowskiego i Jamesa Rodrigueza, zdecydowanie padło łupem tego drugiego.

Kolumbijczyk został też wybrany graczem meczu. Tuż po zakończeniu internauci błyskawicznie wygrzebali wpis Lewandowskiego na Twitterze, w którym straszył swojego klubowego kolegę. - Pamiętam twoje piękne gole podczas ostatnich mistrzostw świata. Mam nadzieję, że zapamiętasz moje z Rosji - napisał 1 grudnia.

Hola mi Hermano @jamesdrodriguez, I remember your great goals during the last World Cup. I hope you will remember mine from Russia #WC2018 #Russia2018 #PLCOL
— Robert Lewandowski (@lewy_official) 1 grudnia 2017

Nie trzeba oczywiście dodawać, że Lewandowski nie ma na koncie żadnego trafienia na mundialu i tak naprawdę oddał może ze dwa groźne uderzenia. Ma jeszcze szansę na premierowe trafienie w ostatnim meczu przeciwko Japonii.