MŚ 2018: Najstarszy piłkarz w historii obronił rzut karny
Bramkarz reprezentacji Egiptu Essam El Hadary pobił w Rosji rekord Faryda Mondragóna z mistrzostw świata 2014 i został najstarszym piłkarzem w historii mundiali. Gdy wybiegł na murawę w meczu z Arabią Saudyjską miał 45 lat, 5 miesięcy i 10 dni. Swój rekordowy występ uczcił on w 41. minucie spotkania, gdy w efektowny sposób wybronił rzut karny.
Poprzedni rekord należał do bramkarza reprezentacji Kolumbii Mondragóna, który ostatni raz wystąpił w meczu z Japonią podczas brazylijskiego mundialu, mając na "liczniku" 43 lata i 3 dni. El Hadary przebił go więc o ponad 2 lata i jego osiągnięcie ciężko będzie pobić.
Już przed turniejem selekcjoner "Faraonów" zapowiadał, że wystawi doświadczonego bramkarza w przynajmniej jednym spotkaniu. Już w pierwszej połowie meczu z Arabią Saudyjską golkiper udowodnił, że nie został wystawiony jedynie za zasługi. W 41. minucie w efektownym stylu obronił mocny strzał Fahada Al Muwallada i udaremnił przeciwnikom wyrównanie rezultatu spotkania. Był to tym samym drugi obroniony jak na razie karny na trwających w Rosji mistrzostwach.
W doliczonym czasie pierwszej połowy piłka po raz kolejny została ustawiona w odległości 16 metrów od egipskiej bramki i tym razem bramkarz nie dał rady obronić technicznego strzału Salmana Al Faraja. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla Saudyjczyków po golu Salema Al Dawsariego w piątej minucie doliczonego czasu gry.
W kadrze Egiptu El Hadary zadebiutował 26 marca 1996 roku i na przestrzeni 22 lat rozegrał w jej barwach 158 spotkania.
W pierwszym składzie Egiptu na mecz w Wołgogradzie znalazł się także Mohamed Salah. Wcześniej spekulowano, że gwiazdor Liverpoolu może dostać wolne, aby nie ryzykować pogłębienia kontuzji barku, jakiej doznał 26 maja w finale Ligi Mistrzów.
Ani Egipt, ani Arabia Saudyjska nie mają już szans na awans do 1/8 finału mundialu w Rosji. W grupie A pierwsze dwie lokaty zajmą gospodarze i Urugwaj.
Komentarze