MŚ 2018: Prezydent Macron obejrzał sukces Francji wśród młodych piłkarzy
Prezydent Francji Emmanuel Macron obejrzał zwycięstwo Francji nad Urugwajem (2:0) w ćwierćfinale piłkarskich mistrzostw świata siedząc na trawie w ogrodach Pałacu Elizejskiego. Towarzyszyło mu 300 adeptów futbolu zaproszonych do siedziby głowy państwa właśnie na tę okazję.
Z tego powodu zainstalowano ogromny telebim, na którym siedzący na trawie, w tym Macron bez marynarki, w białej koszuli z podwiniętymi rękami i krawacie, śledzili poczynania piłkarzy. Mieli wiele powodów do radości po bramkach Raphaela Varane'a (w 40. minucie) i Antoine'a Griezmanna (w 60. minucie).
Francja po raz szósty w historii awansowała do najlepszej czwórki mistrzostw świata i po raz pierwszy od 12 lat. W 2006 roku w Niemczech "Trójkolorowi" zagrali w finale, ale musieli uznać po karnych wyższość Włochów (1:1, karne 3-5).
Komentarze