Tour de France: Kolarze startują z Wandei
176 kolarzy przystąpi w sobotę do rywalizacji w 105. Tour de France. Start wyznaczono w Wandei na wyspie pływowej Noirmoutier, połączonej ze stałym lądem groblą. W stawce będzie pięciu Polaków, w tym Rafał Majka (Bora-Hansgrohe) i Michał Kwiatkowski (Sky).
Za głównego faworyta uchodzi lider grupy Kwiatkowskiego Chris Froome, oczyszczony z zarzutów dopingowych dopiero kilka dni temu. Brytyjczyk ponad dziewięć miesięcy czekał na decyzję Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI), badającej sprawę pozytywnej kontroli antydopingowej podczas ubiegłorocznego wyścigu Vuelta a Espana (w próbce jego moczu wykryto salbutamol, lek dla astmatyków rozszerzający oskrzela).
Na czas wyjaśnienia sprawy, badanej przez Trybunał Antydopingowy przy UCI, Froome nie został zawieszony. Zamieszanie wokół niego nie przeszkodziło mu skompletować kolarskiego Wielkiego Szlema, czyli zwycięstw w trzech następujących po sobie największych wyścigach: w ubiegłym roku – w Tour de France i Vuelta a Espana, a w maju – w Giro d’Italia.
Decyzję UCI uznali organizatorzy Tour de France i w tej sytuacji Froome stanie przed szansą piątego triumfu w „Wielkiej Pętli”. Jeśli cel osiągnie, wyrówna rekord należący do Francuzów Jacques’a Anquetila i Bernarda Hinault, Belga Eddy’ego Merckxa oraz Hiszpana Miguela Induraina. Przy okazji wywalczy też dublet Giro-Tour. Ostatnim zawodnikiem, któremu udało się wygrać te dwa wyścigi w jednym roku, był nieżyjący już Włoch Marco Pantani (1998).
Organizatorzy nie ukrywają, że wyzwaniem będzie zapewnienie bezpieczeństwa kolarzowi, który nie należy do ulubieńców publiczności. Podczas Tour de France 2015, gdy wygrywał ten wyścig po raz drugi, jedna z osób z tłumu rzuciła weń pojemnikiem z moczem, a na górskim etapie inny „kibic” go opluł.
W środę z bezprecedensowym apelem o zachowanie szacunku wobec wszystkich zawodników i o respektowanie decyzji dotyczącej Froome’a zwrócił się szef UCI David Lappartient, co obrazuje jak bardzo władze kolarstwa obawiają się incydentu w tegorocznej edycji. Pierwszym wskaźnikiem nastrojów wśród fanów była w czwartek wieczorem oficjalna prezentacja drużyn w La Roche-sur-Yon. Podczas tej uroczystości Brytyjczyk został wygwizdany.
Oprócz Kwiatkowskiego i Majki na starcie staną Paweł Poljański, Maciej Bodnar (obaj Bora-Hansgrohe) oraz debiutujący w "Wielkiej Pętli" Tomasz Marczyński (Lotto Soudal).
Rywalizacja składa się z 21 etapów. Zwycięzcę prawdopodobnie poznamy 28 lipca po jeździe indywidualnej na czas w Espelette. Następnego dnia wyścig zakończy się tradycyjnie na Polach Elizejskich w Paryżu.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze