Specjalistyczny serwis łączył Ronaldo z... polskim klubem! Jest odpowiedź

Według europejskich mediów transfer portugalskiej gwiazdy do drużyny mistrza Włoch jest już tylko kwestią czasu. Kiedy przenosiny Ronaldo stanął się faktem, bez wątpienia będzie to jeden z największych transakcji w dziejach futbolu. Między Realem Madryt, a Juventusem i wielkimi pieniędzmi znalazło się również miejsce dla spadkowicza z Ekstraklasy... Sandecji.

Wszystko za sprawą najbardziej popularnego serwisu internetowego, który uchodzi za najbardziej wiarygodny, jeśli chodzi o transfery. Mowa jest o portalu transfermarkt.de, który przy poszczególnym zawodniku umieszcza kluby, które są nim zainteresowane. Przy kapitanie reprezentacji Portugalii pojawiły się nazwy dwóch klubów - Juventus oraz Sandecja, która od najbliższego sezonu będzie występował w Nice 1 Lidze. Obie drużyny łączą takie same barwy biało-czarne.

Wpadka znanego portalu natychmiast stała się hitem Internetu. Z kolei "Sączersi" za pośrednictwem profilu na Facebooku odnieśli się do całego zamieszania. - Bardzo nam miło, że fachowy portal Transfermarkt.de przedstawił nas jako jeden z klubów bliskich pozyskania Cristiano Ronaldo. Jesteśmy tym wprost zaszczyceni, jednak od razu pragniemy sprostować, że bardzo mocno przeszacowano nasze możliwości finansowe - napisali.