Przestawiał Ronaldo na MŚ 2018, teraz zagra dla Arsenalu!
Czwarty już tego lata transfer Arsenalu stał się faktem! Nowym zawodnikiem klubu został Lucas Torreira, który do tej pory był partnerem Karola Linetty'ego w Sampdorii Genua. W barwach Urugwaju błysnął w meczu 1/8 finału MŚ 2018 z Portugalią, gdzie kapitalnie zaopiekował się Cristiano Ronaldo.
Arsenal jest niezwykle aktywny na rynku transferowym, co nieco przeczy polityce klubu w ubiegłych latach. Już na początku lipca Kanonierzy mają czterech nowych zawodników, a do grona Stephana Lichsteinera, Bernda Leno i Sokratisa Papastathopoulosa dołączył Lucas Torreira. Urugwajski środkowy pomocnik miał kosztować Kanonierów około 25 milionów funtów.
O jego przenosinach do Londynu mówiło się już w pierwszej fazie mundialu, jednak sprawy nabrały realnych kształtów dopiero po odpadnięciu Urugwaju z turnieju. 21-letni defensywny pomocnik zdołał na MŚ 2018 błysnąć w niezwykłym spektaklu z Portugalią, gdzie znakomicie zaopiekował się Cristiano Ronaldo w 1/8 finału. Urugwaj wygrał 2:1 po dwóch trafieniach Edinsona Cavaniego, a internet podbiła scenka, w której mierzący zaledwie 168 cm wzrostu "byczek" wygrywa w efektowny sposób walkę bark w bark z wyższym o 20 cm zdobywcą Złotej Piłki. Przez nieco odważniejszych nazywany był nawet jednym z objawień rosyjskiego turnieju.
Do tej pory Urugwajczyk występował w Sampdorii, gdzie tworzył drugą linię między innymi z Karolem Linettym. W ostatnich dwóch sezonach 21-latek stał się wiodącym zawodnikiem "Sampy", rozgrywając 74 spotkania w roli defensywnego pomocnika.
Kibice Kanonierów niezwykle ucieszyli się ze wzmocnienia, bowiem w środku pola panuje deficyt "walczaków", a taką właśnie rolę ma spełnić 8-krotny reprezentant Urugwaju. W nowym klubie zagra z "11"-stką, która została zwolniona po Mesucie Ozilu. Niemiecki wiazdor przechwycił z kolei "10"-tkę.
Przejdź na Polsatsport.plWe're excited to have you with us, @LTorreira34 👊#WeAreTheArsenal 🔴https://t.co/vKUK48McMZ
— Arsenal FC (@Arsenal) 10 lipca 2018
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Puchar Francji: Olympique Marsylia - Montpellier. Gol Arkadiusza Milika