Grabara zmienił Kariusa. Tylko remis Liverpoolu z trzecioligowcem
Finalista ostatniej edycji Champions League rozgrywał jeden ze swoich meczów w ramach przygotowań do sezonu 2018-2019. Liverpool zmierzył się z trzecioligowym Bury, jednak kibice nie obejrzeli ani jednej bramki. Jurgen Klopp w drugiej połowie dał zagrać Kamilowi Grabarze, który zmienił Lorisa Kariusa.
Niemiecki bramkarz, dla którego ostatnie tygodnie nie były lekkie bronił od pierwszej minuty, jednak Jurgen Klopp w spotkaniu z Bury dużo eksperymentował. Te próby nie skończyły się sukcesem, bowiem The Reds tylko zremisowali 0:0 z występującym w League One rywalem.
Funkcję rezerwowego bramkarza w tym spotkaniu pełnił Kamil Grabara, który pojawił się na boisku w 62. minucie. Przez ostatnie pół godziny spotkania nie miał zbyt wiele do roboty, jednak poprawnie wywiązał się ze swoich obowiązków. Na MŚ 2018 wciąż przebywa drugi bramkarz The Reds, a więc Simon Mignolet. Belg z ławki rezerwowych oglądał, jak jego koledzy zdobywają brązowe medale imprezy.
W spotkaniu występiły nowe nabytki: Naby Keita i Fabinho, na debiut w nowych barwach wciąż czeka Xherdan Shaqiri. Szwajcar dołączy do zespołu dopiero podczas tournee w Stanach Zjednoczonych.
W pierwszej połowie w wyjściowej jedenastce pojawili się Karius, Clyne, Van Dijk, Matip, Moreno, Milner, Fabinho, Jones, Ojo, Origi i Sturridge.
W drugiej odsłonie okazje gry otrzymali: Grabara, Gomez, Phillips, Klavan, Robertson, Chirivella, Woodburn, Keita, Camacho, Lallana, Solanke.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze