Ozil tłumaczy się ze zdjęcia z Erdoganem
Przed mistrzostwami świata w Rosji Mesut Ozil i Ilkay Gundogan opublikowali zdjęcie z prezydentem Turcji Recepem Erdoganem. Na piłkarzy momentalnie wylała się fala krytyki. Po dwóch miesiącach pierwszy z wymienionej dwójki zabrał głos w tej sprawie.
Zachowanie zawodników skrytykował prezes niemieckiego Zwiazku Piłki Nożnej Reinhard Grinde. Swoje niezadowolenie wyraził także dyrektor niemieckiej kadry Oliver Bierhoff. Kibice domagali się nawet wykluczenia pomocników z kadry Niemiec. Erdogan to polityk, który wzbudza skrajne emocje i wiele osób zarzuca mu niedemokratyczne praktyki.
Zdjęcie zostało wykonane jeszcze przed wyborami prezydenckimi w Turcji. Ozil w końcu postanowił zabrać głos w tej sprawie. – Nie chodziło tu o oświadczenie związane z polityką, a na pewno nie kampanię wyborczą. Mam dwa serca: niemieckie i tureckie – powiedział.
Reprezentanci Niemiec Mesut Özil i Ilkay Gündogan spotkali się w Londynie z Erdoganem. Gündogan przekazał mu koszulkę z napisem "z szacunkiem dla mojego prezydenta". Piłkarzy skrytykował prezes związku, szefowa AfD i były lider Zielonych Cem Özdemir, także Turek z pochodzenia. pic.twitter.com/st6U3GDAxR
— Adam Traczyk (@A_Traczyk) 14 maja 2018
Ozil i Gundogan, grający w reprezentacji Niemiec, urodzili się w Gelsenkirchen, ale mają tureckie korzenie.
Przejdź na Polsatsport.pl