Statystyk reprezentacji Polski: Heynen nie potrzebuje zbyt wiele pomocy

Siatkówka

Już coraz mniej czasu pozostało do rozpoczęcia wrześniowych mistrzostw świata w siatkówce na parkietach we Włoszech i Bułgarii. Reprezentacja Polski pod okiem trenera Vitala Heynena szlifuje formę w Zakopanem. - Vital spina wszystko w całość, jest trenerem, który niewiele potrzebuje, jeśli chodzi o pomoc z zewnątrz. Stara się wiele rzeczy robić sam - powiedział statystyk reprezentacji Polski siatkarzy Robert Kaźmierczak.

Adrian Brzozowski: Kuba, Portoryko, Finlandia, Iran, Bułgaria - który rywal najtrudniejszy i dlaczego wszyscy?

Robert Kaźmierczak: Grupa jest ciekawa i fajna, jeśli chodzi o nasz zespół. Jeśli chodzi o układ gier, to Kuba i Portoryko, od których zaczynamy są drużynami, z którymi musimy wygrać, jeśli chcemy mierzyć w wysoki wynik. Wchodzimy w turniej takimi meczami, a później mamy zespoły, które dobrze znamy, z którymi rywalizowaliśmy. Z taktyką i ilością meczów nie ma żadnego problemu, praktycznie każdy z zespołów rozegrał po piętnaście spotkań. Z Finlandią też nie ma problemów, bo mamy tam swojego człowieka, który jest tam statystykiem. Delikatnie przygotowujemy się do mistrzostw świata, zbieramy materiały, które zaczniemy z biegiem czasu analizować.

Jesteś człowiekiem od czarnej roboty, którego nie widać. Jak wiele pracy kosztuje bycie skautem reprezentacji Polski przed najważniejszą imprezą sezonu?

Na pewno ważne było dla mnie to, że zgodziłem się na pracę samemu. Od jakiegoś czasu wprowadziliśmy system, w którym było dwóch statystyków i wtedy było łatwiej. Wartością było dla mnie to, że znam Vitala (Heynena) i wiedziałem wcześniej jak to będzie funkcjonowało. Sztab jest rozbudowany o dwóch asystentów. Jest dużo pracy, ale to kwestia przyzwyczajenia,. Cieszę się, że mieliśmy okres dla rodziny, praktycznie trzy tygodnie odetchnięcia od siatkówki. Teraz z pełną siłą, wiarą i zapałem rozpoczynamy przygotowania. Mam czas na gromadzenie materiałów. Aktualnie nagrywamy treningi, analizujemy. Wprowadziliśmy nowe wartości, więc próbujemy różnych rzeczy i będziemy starali się poprawiać naszą grę.

Czujesz się drugą najważniejszą osobą po Vitalu Heynenie? To ty widzisz, wybierasz i oceniasz to, co zobaczy później trener.

Od samego początku mamy taki system pracy, że każdy wie, co ma robić. Asystenci mają swoje zadania. Vital spina wszystko w całość, jest trenerem, który niewiele potrzebuje jeśli chodzi o pomoc z zewnątrz. Stara się wiele rzeczy robić sam. On wie, że na takim turnieju nie ma za dużo czasu, więc każdy z nas będzie mu pomagał i naprowadzał na swoją ścieżkę. Summa summarum on wszystko spina, decyduje o taktyce. Zawodnicy przed każdym meczem otrzymują sporo wiadomości taktycznych w książeczkach. Tam jest około 20-25 stron, więc materiałów jest dużo, ale to ważne, żebyśmy mieli wszystko opracowane, żeby każdy wiedział co ma robić na boisku.

Cała rozmowa z Robertem Kaźmierczakiem w załączonym materiale wideo.

CM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie