Schulz: Niespodzianka? Jestem za!
Już coraz mniej czasu pozostało do rozpoczęcia wrześniowych mistrzostw świata w siatkówce na parkietach we Włoszech i Bułgarii. Reprezentacja Polski szlifuje formę w Zakopanem. Wśród kadrowiczów znajduje się m.in. Damian Schulz, z którym rozmawiał Adrian Brzozowski.
Adrian Brzozowski: Patrząc na wasze twarze, to chyba dobrze, że zamieniono Spałę na Zakopane – powiew świeżości, który był wam bardzo potrzebny.
Damian Schulz: Na pewno tak. Nie ukrywam, że ja akurat lubię góry. Przyjechałem tutaj tydzień szybciej, aby pozaliczać wszystkie szczyty i żeby się przygotować. Można powiedzieć, że jestem tutaj przed każdym sezonem na parę dni, więc bardzo się z tego ucieszyłem.
Dotarło do ciebie, że mistrzostwa świata się zbliżają, a ty jesteś jednym z trzech atakujących, którzy będą ten turniej rozgrywać i będą dbać o to, żeby zdobywać punkty.
Bardzo cieszę się, że tu jestem. Teraz pozostaje mi tylko ciężko pracować, żeby jak największą ilość czasu spędzić na boisku i dać z siebie sto procent.
Wasz kolega reprezentacyjny, Wilfredo Leon, który zjawił się, aby z wami potrenować i się poznać mówi, że podczas mistrzostw świata on węszy niespodziankę w wykonaniu reprezentacji Polski.
Ja jestem jak najbardziej za taką niespodzianką.
Cała rozmowa z załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze