Klafurić zabrał głos po zwolnieniu!
Dean Klafurić w środę przestał pełnić funkcję szkoleniowca Legii Warszawa. Po przegranym dwumeczu Ligi Mistrzów ze Spartakiem Trnawa Dariusz Mioduski postanowił rozstać się z chorwackim szkoleniowcem. Ten odniósł się do decyzji prezesa.
Klafurić w Legii pracował od września 2017 roku. Wtedy to został asystentem Romeo Jozaka. Po jego zwolnieniu sam przejął drużynę. W kończącym się sezonie 2017/2018 zdobył z klubem Puchar Polski oraz tytuł mistrzowski. Kolejny sezon zaczął jednak od porażki z Arką Gdynia (2:3) w Superpucharze oraz odpadnięcia z eliminacji Ligi Mistrzów i to już w II rundzie. Taki obrót spraw sprawił, że Mioduski postanowił zwolnić Chorwata.
Były już szkoleniowiec Legii za pośrednictwem portalu Legia.net postanowił pożegnać się z klubem oraz jego kibicami.
– Przeżyłem teraz najpiękniejsze chwile w Warszawie. Wyszedłem na miasto, miałem okazję spotkać wielu kibiców Legii, którzy chcieli porozmawiać, jak również pogratulować tego, czego udało się dokonać w trakcie pracy przy Łazienkowskiej. Muszę przyznać, że to chwile, które napawają mnie dumą. I będzie tak zawsze, a zwłaszcza wtedy, gdy będę odwiedzał Warszawę. Chcę podziękować kibicom, którzy zawsze byli naszym dwunastym zawodnikiem. Razem mogliśmy się cieszyć z podwójnej korony. Chciałbym również podziękować pracownikom Legii. Współpraca z wami była przyjemnością i zaszczytem – powiedział.
Obowiązki pierwszego trenera tymczasowo przejął Aleksandar Vuković, dotychczasowy asystent Klafuricia. Klub poinformował, że nowy szkoleniowiec powinien zostać ogłoszony w ciągu dwóch tygodni.
Przejdź na Polsatsport.pl