Lewandowski straci podporę defensywy? Trzy wielkie kluby po filar Bayernu
Bayern kontynuuje wietrzenie szatni i nie wyklucza kolejnych transferów z klubu. Po odejściu Arturo Vidala do Barcelony, kolejnym wielkim nazwiskiem, które pożegna się z Allianz Arena jest Jerome Boateng. Niemiecki obrońca daleki jest od swojej optymalnej dyspozycji, ktorą prezentował w ostatnich sezonach, a sytuację planuje wykorzystać jeden z trzech wielkich klubów.
Reprezentant Niemiec miał otrzymać od Bayernu zgodę na transfer, jednak Bawarczycy chcieliby zarobić na nim około 50 milionów euro. Boateng trafił do zespołu w 2011 roku i został jednym z najlepszych piłkarzy na swojej pozycji w Europie. Dwa ostatnie sezony nie były jednak dla niego tak udane ze względu na liczne urazy i obniżkę formy, a czarę goryczy przelał fatalny mundial w Rosji.
Chęć przewietrzenia szatni i odmłodzenia składu sprowokowała menedżera Niko Kovaca i Bayern do wysłuchania ofert za 29-latka. Wśród zainteresowanych wymienia się Manchester United, Paris Saint-Germain i Arsenal. Największymi zwolennikami transferu na Old Trafford mają być "Bild" i "Daily Mail", które twierdzą, że Jose Mourinho kontaktował się z władzami klubu w ramach niedzielnego meczu towarzyskiego obu zespołów.
73-krotny reprezentant Niemiec rozegrał 45 minut (1:0), pojawiając się na boisku w tym samym momencie co Robert Lewandowski. Byłoby to drugie duże nazwisko, które tego lata opuściło Monachium: wcześniej nowym zawodnikiem FC Barcelona został Arturo Vidal. Daleki od transferu pozostaje Robert Lewandowski, zaś media spekulują jeszcze o odejściu między innymi Juana Bernata i Thiago Alcantary.
Dla Czerwonych Diabłów byłaby to tańsza alternatywa dla Harry'ego Maguire'a, który jest celem numer jeden Mourinho na letnie okienko transferowe.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze