Piłkarz Bayernu zachwycony: Lewandowski pokazał, dlaczego klub nie pozwolił mu na odejście
Robert Lewandowski był największym bohaterem Bayernu Monachium w niedzielnym meczu o Superpuchar Niemiec przeciwko Eintrachtowi Frankfurt. Hat-trick reprezentanta Polski zachwycił jego kolegę Thomasa Muellera.
O odejściu polskiego snajpera mówiło się wiele, zwłaszcza po tym, jak jego menadżerem został Pini Zahavi. Zainteresowanych oczywiście było wielu - z Chelsea i Realem Madryt na czele. Ostatecznie Lewandowski prawdopodobnie pozostanie w Bayernie, gdyż działacze bawarskiego klubu ani myśleli, by pozbyć się swojego czołowego piłkarza.
A to, że Lewandowski jest ważnym elementem układanki Niko Kovaca, można było zaobserwować w niedzielnym starciu o Superpuchar Niemiec. Bayern wygrał aż 5:0, z czego trzy gole strzelił właśnie Polak. Tym samym udowodnił, że plotki transferowe nie zaprzątają mu głowy. Taka dyspozycja w pierwszym oficjalnym meczu tego sezonu może cieszyć i fanów, i samych piłkarzy. Przyznał to m.in. Thomas Mueller.
- To była świetna odpowiedź na krytykę. Po raz kolejny pokazał jakość, chociaż nikomu nie musi udowadniać swojej klasy. Musieliśmy zobaczyć, że jest tutaj na 100 % i że jest dla nas niezwykle ważny. I dlatego klub nie pozwolił mu na odejście.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze